Tytan AZS w Rzeszowie bez Janeczka

Bez Bartosza Janeczka udali się do Rzeszowa siatkarze Tytana AZS Częstochowa na pierwsze dwa mecze I rundy play-off. Zawodnik nabawił się kontuzji w środowym spotkaniu z Delektą Bydgoszcz.

Bartosz Janeczek w jednej z akcji drugiego seta skacząc do bloku niefortunnie wylądował na nodze innego siatkarza. Jak się okazuje, zawodnik skręcił staw skokowy w lewej nodze, dlatego też nie udał się do Rzeszowa na mecze I rundy play-off. Zawodnik, pod opieką fizjoterapeuty, został w Częstochowie. Na razie nie jest wiadomo, jak długo potrwa jego przerwa w grze.

Komentarze (4)
avatar
graza
9.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
realista, daj juz spokoj, bo w kolko to samo
a moze na trenera ??? 
avatar
realista
9.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gratulacje panie kardos, jak nie wyzdrowieje na belgów, to radze podać się do dymisji, w meczu o pietruszkę grać najlepszymi . makowski nie ryzykował np. z antigą . Tak czy siak z resovia najmn Czytaj całość
avatar
stary kibic
8.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Osobiście żałuję, że nie będzie Bartka w Rzeszowie, ale i tak liczę na zacięte mecze.. AZS ma charakter i nie musi, to bardziej Resovia musi, chyba że ma taką siłę... 
avatar
Aga BDG
8.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo dla trenera Kardosa! Nie ma to jak wystawić swojego najlepszego atakującego na mecz o nic i potem zostać z dziurą w składzie przed najważniejszymi spotkaniami.