Warszawianie, którzy pechowo i w kontrowersyjnych okolicznościach przegrali batalię o puchar Challenge, obecnie rywalizują o piątą lokatę z Delectą Bydgoszcz. - Z pewnością występ np. Patricka Steuerwalda, Grzegorza Szymańskiego, Marcina Nowaka, czy świetnie znanego kibicom w Radomiu Wojciecha Żalińskiego powinien być dodatkowym atutem widowiska - podkreśla Jakub Bednaruk, drugi trener Inżynierów.
Ze względu na rozgrywki juniorów, kolejny mecz finałowy drugiej ligi zaplanowany został dopiero na 21 kwietnia. Dłuższa przerwa spowodowała, że Wojciech Stępień, opiekun Czarnych, postanowił poszukać wartościowego sparingpartnera, aby jego podopieczni nie wypadli z meczowego rytmu. Propozycję szkoleniowca przyjęła Politechnika. - To na pewno dla nas spora nobilitacja. Poza tym, wizyta zespołu PlusLigi powinna być gratką dla kibiców w Radomiu - podkreśla szkoleniowiec.
Mecz RCS Czarni Radom - AZS Politechnika Warszawska ma się odbyć 12 kwietnia o godz. 17 w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
