Wojna o brąz - komentarze po meczu Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Po pewnym zwycięstwie Jastrzębskiego Węgla na własnym parkiecie, przyszła zdecydowana porażka w kolejnym pojedynku. Po czterech meczach w rywalizacji o najniższy stopień podium jest remis 2:2.

Marek Knopik
Marek Knopik

Paweł Zagumny (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Zagraliśmy znacznie lepiej, w porównaniu z poprzednim pojedynkiem. Dobra zagrywka pomogła nam w skutecznej grze blokiem. Mam nadzieję, że podobnie będzie w decydującym meczu w Kędzierzynie-Koźlu.

Zbigniew Bartman (kapitan Jastrzębskiego Węgla): Czwarte spotkanie zupełnie nam nie wyszło, szkoda. Teraz musimy się odbudować przed meczem w hali ZAKSY.

Krzysztof Stelmach (trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Zdecydowanie lepsza postawa mojej ekipy. Różnica polegała na tym, iż w poprzednim pojedynku nie potrafiliśmy zatrzymać Michała Łasko. Dzisiaj dobrze ustawialiśmy blok i byliśmy czujni w tych strefach gdzie atakował lider Jastrzębskiego Węgla. To nam pozwoliło osiągnąć sukces w tej potyczce. Rywalizacja przenosi się do Kędzierzyna-Koźla i czeka nas wojna o brązowy medal.

Lorenzo Bernardi (trener Jastrzębskiego Węgla): Moja drużyna popełniła jeden poważny błąd. Podeszła do tego pojedynku tak, jakby już zdobyła brązowy medal. Stąd taki wynik.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×