Właściwa gra zaczęła się od półfinału

W wypowiedziach po półfinałowym meczu z Niemkami nie brakowało pochwał nie tylko dla polskich siatkarek. Katarzyna Skorupa wymieniła zalety ewentualnych finałowych rywalek, a trener Alojzy Świderek zwrócił uwagę, że w niedzielę jego drużyna nie może popełnić żadnego błędu.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

Dzięki zwycięstwu nad Niemkami polskim siatkarkom udało się awansować do finału turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich. Biało-czerwone zagrały bardzo dobrze, co potwierdziła kapitan rywalek. - Gratulacje dla polskiej drużyny. Polki zagrały bardzo dobry mecz. Ja jestem bardzo smutna i jest mi przykro, że nie awansowaliśmy do finału. Życzę powodzenia w finale - powiedziała Małgorzata Kożuch.

W krótkim czasie Polki trzeci raz zmierzyły się z Niemkami, przed wylotem do Ankary obie drużyny rozegrały bowiem dwa sparingi. Jednak w najważniejszym spotkaniu to nasze reprezentantki okazały się lepsze. - Polska zagrała bardzo dobrze i pokazała dobrą siatkówkę. Skorupa szybko wystawiała, do tego doszedł dobry atak i szczelny blok. Bardzo szanuję polską drużynę. Gratuluję wygranej i życzę powodzenia w finale - podkreślił Giovanni Guidetti, trener Niemek.

Rywalki i ich szkoleniowiec nie szczędzili pochwał polskiej drużynie, której kapitan odwdzięczyła się tym samym. - Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa. To był trudny mecz. Niemki są dobrym i poukładanym zespołem. Przez całe spotkanie musiałyśmy być bardzo skoncentrowane - powiedziała Katarzyna Skorupa. Polska rozgrywająca wypowiedziała się również na temat ewentualnych przeciwniczek w finale. - Teraz do awansu został nam już tylko jeden krok, ale za to bardzo trudny. Nie ważne na kogo w tym meczu trafimy. Obie drużyny są bardzo dobre. Turcja jest mocna i gra u siebie, a Rosjanki to mistrzynie świata. W finale wszystko się może zdarzyć - zaznaczyła.

Natomiast trener Alojzy Świderek zwrócił uwagę, że właściwa walka o bilet do Londynu rozpoczęła się właśnie od półfinału. - Jestem bardzo zadowolony z wyniku i awansu do finału. Wszystkie mecze były bardzo trudne. Mieliśmy dobrą grupę, ale właściwa gra zaczyna się dopiero od półfinałów - powiedział. Jednak najważniejszy mecz odbędzie się w niedzielę, to on bezpośrednio zadecyduje o tym, która drużyna wywalczy przepustkę na IO. - Wiedzieliśmy, że w meczu z Niemkami nie możemy popełnić żadnego błędu i jutro też wyjdziemy z takim nastawieniem - dodał Świderek.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×