GTPS sprzedał Camperowi Wyszków miejsce w I lidze za 90 tys. złotych. Jako przyczynę wiceprezes Zenon Michałowski podał fakt, że od miasta drużyna seniorska otrzymała tylko 60 tys. złotych. Sęk w tym, że dotacja była przeznaczona dla klubu pierwszoligowego, więc obecnie gorzowianie zostali z pustymi kieszeniami. Drugoligowcowi, który nie gra w rozgrywkach centralnych, wsparcie się nie należy.
- Bardzo poważnie rozważamy upadłość. Spodziewałem się, że dostaniemy od miasta 200 tys., a obecnie nie ma dla nas przeznaczonej żadnej dotacji. W następny poniedziałek podejmiemy decyzję, co dalej z klubem. Spotykamy się z prawnikami i chcemy to ostatecznie rozstrzygnąć - mówi dla Radia Gorzów wiceprezes GTPS.
- Zespół prowadzimy społecznie, jesteśmy sponsorami. Mam dosyć, że miasto nie widzi rozwoju siatkówki w Gorzowie. Jeśli otrzymamy zapowiedziane 60 tys., to zagramy w II lidze - dodaje działacz.
Źródło: Radio Gorzów