Towarzyski mecz Trefla w Radlinie

Najbliższe dni ekipa z Gdańska spędzi na południu Polski. W tym czasie, jak podkreśla trener Luks, Lotos rozegra kilka ważnych spotkań. Jedno z nich odbędzie się w Radlinie.

Marek Knopik
Marek Knopik

Na południe Polski siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk zawitają po wygranym turnieju w Suwałkach. - Najważniejsze, że drużyna potrafiła się odrodzić po sparingowych porażkach z Delectą. Już w pierwszym turniejowym spotkaniu pokazaliśmy charakter pokonując ekipę z Olsztyna - przyznaje trener Dariusz Luks.

Zespół Lotosu Trefla Gdańsk od piątku będzie przebywał w Szczyrku. Krótkie zgrupowanie zakończy się w środę, kiedy to dziewiąta drużyna poprzedniego sezonu uda się do Krosna.

- Na obóz do Szczyrku w głównej mierze przyjedziemy po to, by pograć z klasowymi zespołami. Na południu Polski pole manewru w tej kwestii jest znacznie większe niż na północy. Otrzymaliśmy zaproszenie na turniej do Ostrawy, gdzie zagramy w piątek i sobotę. W niedzielę czeka nas mecz towarzyski z VK Ostrawa, który zostanie rozegrany w Radlinie. W środę Szczyrk zamienimy na Krosno - mówi opiekun drużyny z Wybrzeża.

Miejsce potyczki z VK Ostrawa nie zostało wybrane przypadkowo. Dla Dariusza Luksa jest to bowiem miejsce szczególne. Mecz odbędzie się 9 września o godzinie 18 w radlińskiej hali MOSiR. - W tym obiekcie rozpoczynałem karierę jako zawodnik, a później również jako trener. W chwili obecnej Radlin jest moim miastem rodzinnym. Tutaj mieszkam razem z żoną oraz dziećmi i na pewno jest to dla mnie miejsce szczególne - zaznacza szkoleniowiec, który jako grający trener wprowadził zespół z Radlina do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Nie jest on jednak jedynym spośród ekipy z Gdańska, który do Radlina czuje sentyment. Tutaj właśnie Paweł Rusek rozpoczął wielką karierę na pozycji libero. Wcześniej w Rybniku był próbowany na pozycji rozgrywającego. - Kiedy Paweł zasilił drużynę z Radlina, pozycja libero "raczkowała". Wielki talent Pawła do gry na tej właśnie pozycji wypatrzył wtedy Zbigniew Błaszczak - rozpamiętuje Dariusz Luks.

Ostatnim etapem tej części przygotowań będzie udział w turnieju w Krośnie.

- W Krośnie rozegramy trzy mecze. Zaraz po przyjeździe, czyli w środę, spotkanie sparingowe z Resovią, zaś w kolejnych dniach naszymi rywalami będą zespoły ZAKSY i ponownie Resovii w ramach turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Krosna. Możliwość zagrania z mistrzem Polski oraz brązowym medalistą jest dla nas nobilitująca - zauważa Dariusz Luks.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×