Radomianie w coraz lepszej formie

Coraz lepszą dyspozycję prezentują siatkarze Czarnych. Po zwycięstwie nad AZS-em Olsztyn, tym razem radomianie pokonali 3:0 Jadar Siedlce w pierwszym meczu Festiwalu Siatkówki.

Choć zarówno trener Wojciech Stępień, jak i jego podopieczni na każdym kroku podkreślają, że wynik w spotkaniach kontrolnych jest sprawą drugorzędną, to nie ma co ukrywać, iż zwycięstwa budują morale. Cieszy więc wygrana w dobrym stylu nad ligowym rywalem, Jadarem Siedlce.

- W piątek zaczniemy zupełnie inną "szóstką" niż ta, która rozpoczęła mecz z Olsztynem - zapowiadał w czwartek szkoleniowiec beniaminka zaplecza ekstraklasy. Tak też zrobił. W wyjściowym zestawieniu znalazło się wielu zawodników pozyskanych podczas letniej przerwy. Opiekun RCS-u nie przeprowadził żadnej zmiany w trakcie spotkania. Ze świetnej strony zaprezentował się zwłaszcza Jakub Wachnik. W pierwszym secie pojawił się w polu zagrywki przy stanie 10:10. Od tego momentu jego zespół zdobył 10 punktów z rzędu. Odebrało to rywalom ochotę do gry.

W następnych dwóch odsłonach przebieg boiskowych wydarzeń był bardziej wyrównany, niemniej Czarni kontrolowali to, co działo się na parkiecie. Radomianie nie popadają jednak w hurraoptymizm. - Zawsze dobra gra cieszy, ale chyba najmniej w okresie... przygotowawczym - mówi Robert Prygiel.

Grający drugi trener bardzo dobrze dał sobie radę w nowej dla siebie roli, choć jak sam przyznaje: - Na pewno jest ciężko. Wymagam od zawodników pewnych rzeczy, choć samemu nie zawsze mi się udaje. Przykład z tego meczu: wspólnie z Wojciechem Stępniem dużo mówimy, aby dogrywać dokładne piłki. Tymczasem dzisiaj sam jedną z nich posłałem na drugą stronę siatki.

Niezadowolenia z porażki nie kryje z kolei Dominik Kwapisiewicz. - W okresie poprzedzającym turniej ciężko trenowaliśmy. Mimo wszystko popełniliśmy za dużo błędów w pewnych elementach - nie ukrywa. Dodaje od razu, iż pomimo zmęczenia ciężkimi przygotowaniami oczekuje od podopiecznych większego zaangażowania.

Czarni Radom - KPS Jadar Siedlce 3:0 (25:15, 25:22, 25:22)
Czarni:

Gonciarz, Wachnik, Gałązka, Prygiel, Gutkowski, Kałasz, Pszenny (libero)

KPS:
Gorzkiewicz, Chwastyniak, Bułkowski, Kowalczyk, Długosz, Bucki, Kaniowski (libero) oraz Obuchowicz, Kowalski, Żakieta, Jasiński, Zbucki (libero)

Komentarze (3)
avatar
Senti
16.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrą rzecz powiedział rok temu Sławek Szczygieł. " W sparingach gra się na dwa uda, a tak naprawdę liga wszystko zweryfikuje " podpisuje się pod tym w 100 procentach 
duszyczka
15.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To że Czarni będą groźni było wiaodmo już przed sezonem. Podobała mi sięwypowiedź Prygla, jak powiedział, że ci ludzie do Radomia nie wpadli na jeden sezon tylko wiążą z tym klubem jakąś dalsz Czytaj całość