Siatkarki Sparty Warszawa w piątkowy wieczór rozegrają trzecie spotkanie o ligowe punkty. Jak dotąd podopiecznym Marka Hertela nie udało ugrać się nawet jednego seta. Szkoleniowiec stołecznej ekipy zapowiada, że mimo niepowodzeń zespół nie załamuje się. Gra jego podopiecznych w obu meczach wyglądała bowiem lepiej, niż wskazuje na to zdobycz punktowa. - Jeśli mielibyśmy patrzeć tylko na to jak walczą na parkiecie moje podopieczne, to powinniśmy mieć po dwóch kolejkach na koncie sześć punktów. W niektórych setach prowadziliśmy sporą liczbą punktów, ale końcówki do nas nie należały. Drużyna składa się jednak z bardzo młodych siatkarek, dlatego też brakuje nam doświadczenia - przyznaje opiekun Sparty Warszawa na łamach klubowego serwisu spartawarszawa.pl.
Marek Hertel przyznaje, że w drużynie panuje spory optymizm i zespół z nadzieją oczekuje ligowej konfrontacji z Wieżycą 2011 Stężyca. - Oglądałem ich występ na wideo i wydaję mi się, że jest to rywal w naszym zasięgu. W zespole nie ma żadnych kontuzji, nastroje są bardzo dobre i do piątkowego spotkania z Wieżycą przystępujemy pełni optymizmu i nadziei na wygraną - zapewnia Hertel.
