Joanna Frąckowiak z powodu urazu ręki nie pojawiła się w kadrze BKS-u Aluprof Bielsko-Biała w ostatnich dwóch spotkaniach - ligowym z AZS-em Białystok oraz pucharowym z Kralovo Pole Brno.
- Asia ma z ręką problemy. Musimy to dobrze zdiagnozować. Być może na ten dzień to jest uraz, który kwalifikuje się na zabieg chirurgiczny. We wtorek zawodniczka jedzie na konsultację lekarską do Łodzi i zobaczymy, co będzie dalej - mówił po ostatnim meczu ligowym trener Aluprofu, Wiesław Popik.
Siatkarka we wtorek rzeczywiście udała się do Łodzi na konsultację lekarską. Klub w sprawie jej stanu zdrowia nie chce się wypowiadać, ale jak udało się nieoficjalnie dowiedzieć portalowi SportoweFakty.pl, zawodniczkę czeka w najbliższym czasie operacja. Frąckowiak nie zagra także w sobotnim starciu Aluprofu z mistrzem Polski Atomem Trefl Sopot.
W kadrze drużyny już w meczu z AZS-em Białystok Frąckowiak godnie zastąpiła młoda Koleta Łyszkiewicz. Przeciwko białostoczankom była najlepszą zawodniczką na parkiecie i otrzymała statuetkę MVP (9 punktów przy skuteczności powyżej 85 procent w ataku!). Dobrze zaprezentowała się także w Brnie.