Nie zlekceważyć przeciwnika - zapowiedź spotkania Dauphines Charleroi - BKS Aluprof Bielsko-Biała

Czwartkowym meczem z Dauphines w Charleroi siatkarki Aluprofu zainaugurują batalię o trzecią rundę Pucharu CEV. Rywala bielszczanek opisuje Iwona Waligóra, była zawodniczka Dauphines i BKS-u.

Wygrane tydzień po tygodniu kolejno z Bankiem BPS Muszynianką Fakro Muszyna oraz Tauronem MKS Dąbrowa Górnicza i pozycja lidera tabeli Orlen Ligi - to najlepsza wizytówka tego, w jakiej formie jest w ostatnim czasie zespół trenera Wiesława Popika. Bielszczankom w tym sezonie przydarzyła się tylko jedna "wpadka" w rywalizacji z mistrzem Polski Atomem Trefl Sopot. W pozostałych meczach w lidze i pucharze CEV bielszczanki nie zawodzą. Zbudowany przez trenera Popika zespół gra ładną dla oka i skuteczną siatkówkę, a wyróżniają się zwłaszcza dwie czeskie zawodniczki oraz reprezentantka Włoch.

Tydzień temu w rywalizacji ligowej w Bielsku-Białej Aluprof pokonał Muszyniankę 3:0. Prawdziwa euforia pośród bialskich fanów zapanowała jednak w ubiegłą niedzielę, gdy drużyna rozprawiła się w czterech setach na wyjeździe z Tauronem MKS. W międzyczasie BKS zagrał dwa spotkania z czeskim Kralovo Pole Brno w pierwszej rundzie pucharu CEV. Oba spotkania drużyna wygrała po 3:1, ale szkoleniowiec polskiego zespołu wystawił głównie rezerwowe zawodniczki.

W czwartek Aluprof czeka starcie z Dauphines Charleroi. Belgijki cudem awansowały do drugiej rundy pucharu. W pierwszym meczu przegrały z SK UP Ołomuniec, aby w rewanżu odrobić z nawiązką straty. Do wyłonienia zwycięzcy w tej parze konieczny był złoty set. Dauphines to z pewnością rywal jak najbardziej w zasięgu Aluprofu.

Przekonana o sukcesie bialskiego zespołu w tej rywalizacji i awansie do III rundy pucharu CEV jest była siatkarka Aluprofu, a w ubiegłym sezonie zawodniczka ekipy z Charleroi - Iwona Waligóra. - W drużynie z Belgii jest całkiem nowy skład w porównaniu do poprzedniego sezonu. Dwie zawodniczki mogą stanowić zagrożenie: atakująca z Serbii oraz kapitan zespołu grająca na środku siatki. O reszcie zawodniczek trudno mi się wypowiadać. Pewna jednak jestem, iż Aluprof rywalki po prostu "zgniecie" - przekonuje w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Waligóra.

Mimo to rozpędzone bielszczanki nie mogą zlekceważyć przeciwnika. Siatkarki trenera Popika muszą być skoncentrowane w każdym secie, aby niepotrzebnie nie skomplikować sobie sytuacji przed rewanżem w Bielsku-Białej.

Wyjazd do Belgii dla siatkarek Aluprofu nie może być wycieczką
Wyjazd do Belgii dla siatkarek Aluprofu nie może być wycieczką

Dauphines Charleroi - BKS Aluprof Bielsko-Biała / czw. 15.11.2012, godz. 20:30

Źródło artykułu: