Prezes Budowlanych Łódź Marcin Chudzik potwierdził informacje o złamanym nosie Aleksandry Kruk. Jak sam zauważył plusem jest brak przemieszczeń kości. – Ola ma złamany nos. Nie jest to jednak skomplikowane złamanie, nie nastąpiły żadne przemieszczenia kości - powiedział.
Występ przyjmującej nie jest jeszcze przesądzony. - Ola ma zrobiony specjalny ochraniacz, w którym będzie mogła grać. To czy Ola zagra w meczu stoi jeszcze pod znakiem zapytania, ponieważ wszystko zależy od tego jak będzie się czuła w niedzielę – przyznaje prezes Marcin Chudzik.
Czy Aleksandra Kruk zagra z Atom Trefl Sopot? O tym dowiemy się już podczas niedzielnego meczu!