Liga azerska: Oba Lokomotivy pokonane

Zarówno Azerrail, jak i Rabita Baku wygrały swoje spotkania 6. ligowej kolejki. Dużo więcej wysiłku w zwycięstwo musiał włożyć zespół Mileny Radeckiej.

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk

Spotkanie z najsłabszym zespołem azerskiej Superligi, Lokomotivem Bilejeri, skłoniło Marcello Abbondanzę do dania szansy na grę kilku rezerwowym zawodniczkom. W wyjściowej szóstce znalazła się polska rozgrywająca, Katarzyna Skorupa. Rabita Baku nie miała najmniejszych problemów z gładkim odprawieniem przeciwniczek i zdobyciem trzech punktów. Dzięki zwycięstwu aktualne mistrzynie Azerbejdżanu utrzymały się w trójce najlepszych zespołów ligi.

Zawodniczki Azerrailu Baku w tej samej kolejce mierzyły się z dużo bardziej wymagającym zespołem; Lokomotiv Baku z pewnością stać było na odrobienie trzech punktów straty do czołowych zespołów ligi. Samo spotkanie, choć szumnie zapowiadane, nie stało na najwyższym poziomie: sporo było błędów i niedokładności, ponadto po raz kolejny poniżej swoich możliwości grała Manon Flier. Milena Radecka musiała przez to częściej korzystać z usług Megan Hodge, zaś forma Amerykanki pozwoliła Azerrailowi na wygraną w pierwszej partii. Znamienna była sytuacja z trzeciego seta, w którym drużyna Alessandro Chiappiniego prowadziła 24:19... by zmarnować wszystkie piłki setowe. O wyniku seta przesądziły dwa błędy w przyjęciu siatkarek Lokomotivu. Ostatecznie Azerrail zainkasował kompletu punktów i dzięki temu wciąż walczy o fotel lidera tabeli z Igtisadchi Baku.

Rabita Baku - Lokomotiv Bilejeri 3:0 (25:9, 25:15, 25:12)

Lokomotiv Baku - Azerrail Baku 1:3 (23:25, 25:23, 26:28, 20:25)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×