Atomowe wyzwanie - zapowiedź meczu AZS Białystok - Atom Trefl Sopot

Tydzień temu AZS, pokonując 3:1 Siódemkę Legionowo, po raz pierwszy w sezonie poczuł smak zwycięstwa. W sobotę o powtórkę tego wyczynu będzie trudniej. Do Białegostoku przyjeżdża bowiem mistrz Polski.

[color=#000000]Tygodnie oczekiwań, bolesnych porażek i w końcu udało się wygrać. Akademiczki z Legionowa wywiozły trzy punkty i opuściły ostatnie miejsce w tabeli Orlen Ligi. - Bardzo byłyśmy zmotywowane, chciałyśmy w końcu przerwać tę złą passę, bo ostatnie porażki naprawdę nas podłamały. Próbowałyśmy, ale dotąd nie wychodziło i zawsze czegoś brakowało do zwycięstwa - mówiła po triumfie nad Siódemką Legionovią przyjmującą AZS-u Białystok, Sylwia Chmiel.

- Ta zdobycz sporo nam daje w kontekście układu tabeli. Pozostaje wierzyć, że to spotkanie poustawia nam w głowach i dzięki niemu będziemy mogły uwierzyć, że potrafimy grać w siatkówkę - dodała nowa kapitan podlaskiego klubu, Natalia Kurnikowska. [/color]

Trzy "oczka" zainkasowane na wyjeździe to nie jedyna dobra informacja, jaka ostatnio dobiegła z obozu białostoczanek. Zespół właśnie zmienił nazwę, związane jest to z pozyskaniem sponsora tytularnego. Od teraz drużyna będzie się nazywać AZS Metal-Fach Białystok.

Już pod nową nazwą ekipa Czesława Tobolskiego będzie chciała pójść za ciosem, by powiększyć swój dorobek punktowy. W sobotę Akademiczki podejmą we własnej hali aktualnego mistrza kraju - Atom Trefl Sopot. Zawodniczki z Podlasia czeka więc starcie z niezwykle wymagającym rywalem. Nie dość, że Atomówki od pięciu kolejek nie doznały w lidze porażki, to do tego w swoim składzie mają niezmordowaną Rachel Rourke. Australijka od początku sezonu imponuje wysoką formą, średnio w każdym meczu zdobywa po 19 "oczek". Jakby tego było mało, to od swoich rozgrywających dostaje niejednokrotnie po 50 piłek do ataku! Była siatkarka Banku BPS Muszyna jak na razie dzielnie wytrzymuje wszystkie trudy pojedynków. Powstrzymanie Rourke powinno być głównym zadaniem białostoczanek, jeżeli te marzą o choćby najmniejszym sukcesie w sobotnim spotkaniu.

Sopociankom strata punktów w Białymstoku byłaby mocno w niesmak. Bowiem rywalizacja na szczycie tabeli Orlen Ligi jest bardzo wyrównana. Pierwszy zespół od czwartego dzielą zaledwie dwa "oczka", więc na wpadki z teoretycznie słabszymi drużynami nikt z czołówki nie może sobie pozwolić.

[color=#000000]Podlasianki atomowemu wyzwaniu postarają się sprostać w sobotę w hali Szkoły Podstawowej nr 50 przy ul. Pułaskiego 96 w Białymstoku. Początek starcia o godz. 17.00. Przed meczem będzie można nabyć specjalne kalendarze. Zysk z ich sprzedaży zostanie przekazany chorej na nowotwór byłej siatkarce AZS-u, Katarzynie Możdżeń.

AZS Białystok - Atom Trefl Sopot / 1.12.2012, godz. 17.00 [/color]

Źródło artykułu: