Lindsey Berg "Żółtym Aniołem", Skowrońska także?

Amerykańska rozgrywająca wznowiła sportową karierę i podpisała kontrakt z tureckim potentantem. Co ciekawe, tamtejsze media sporo piszą o możliwym transferze... Katarzyny Skowrońskiej.

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk

Lindsey Berg po igrzyskach w Londynie, zakończonych zdobyciem srebra przez jej reprezentację, ogłosiła przerwanie kariery siatkarskiej i zajęcie się kwestiami okołosportowymi. Znakomita rozgrywająca rozwijała swoje zainteresowania związane z modą, zdążyła także zadebiutować jako komentator meczów amerykańskiej ligi siatkówki kobiet NCAA i była widoczna na różnych wydarzeniach sportowych, m.in. meczach NBA. W międzyczasie Berg odbywała indywidualne treningi z Karchem Kiralym w celu utrzymania mistrzowskiej dyspozycji.

Jak się okazało, rozbrat Amerykanki ze sportem zawodowym nie trwał długo: oficjalna strona Fenerbahce Stambuł ogłosiła podpisanie kontraktu z jedną z najlepszych rozgrywających globu. Główną przyczyną tego ruchu transferowego były niezadowalające wyniki osiągane przez klub prowadzony przez Kamila Soza w lidze tureckiej.

Jednak prawdziwą sensacją jest informacja podawana zarówno przez tureckie portale siatkarskie, jak i samą stronę Fenerbahce: do zespołu Bereniki Okuniewskiej dołączyć ma... Katarzyna Skowrońska-Dolata! Według doniesień z Turcji transfer siatkarki wiązałby się z odejściem Mari Steinbrecher, niespełniającej oczekiwań władz klubu. W tym wypadku należy jednak powątpiewać w prawdopodobieństwo wieści o powrocie Polki do byłego klubu: ruch ten oznaczałby złamanie kontraktu, który wiążę polską atakującą z Evergrande Kanton, ponadto na stronie zawodniczki pojawił się jasny komunikat: - Kasia przebywa aktualnie w Chinach, gdzie jutro rozgrywa kolejne ligowe spotkanie, i na dzień dzisiejszy nigdzie się nie wybiera.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×