Hit kolejki bez głównej bohaterki!

Niedzielny mecz na szczycie Orlen Ligi pomiędzy Bankiem BPS Muszynianką Fakro Muszyna i Atomem Trefl Sopot odbędzie się bez udziału największej gwiazdy ligowych rozgrywek - Australijki Rachael Rourke!

Drużyna Atomu Trefla Sopot od 27 października jest zespołem niepokonanym. Wszystko wskazuje jednak na to, ze seria zwycięstw zostanie przerwana w najbliższą niedzielę, bowiem zespół znad morza nie będzie mógł skorzystać ze swojej liderki - Rachael Rourke. -To dla nas wielkie osłabienie, ale nie pozostaje nic innego jak dać sobie radę bez Rachael. Najważniejsze to nie denerwować się, grać konsekwentnie swoje - przyznaje Izabela Bełcik, kapitan Atomu Trefla w rozmowie z serwisem trojmiasto.pl.

Absencja Rachael Rourke nie jest jednak spowodowana względami zdrowotnymi, ale ... finansowymi. Siatkarka wcześniej podpisała bowiem zobowiązanie, zgodnie z którym nie może zagrać w sezonie 2012/2013 w barwach Atomu Trefla Sopot przeciwko swojemu byłemu pracodawcy. W przypadku złamania tego zakazu, zawodniczka byłaby zmuszona  wypłacić swojemu klubowi ok. 120 tys. euro odszkodowania.

Przed meczami z Atomem Trefl Sopot, szkoleniowcy zastanawiają się jak powstrzymać Rachel Rourke. Trenerzy Ryszard Litwin i Bogdan Serwiński nie mają tego kłopotu
Przed meczami z Atomem Trefl Sopot, szkoleniowcy zastanawiają się jak powstrzymać Rachel Rourke. Trenerzy Ryszard Litwin i Bogdan Serwiński nie mają tego kłopotu

Zespół Adama Grabowskiego będzie musiał więc radzić sobie bez swojej liderki, którą na pozycji atakującej prawdopodobnie zastąpi Anita Kwiatkowska lub Anna Podolec. Szkoleniowiec zespołu znad morza przyznaje jednak, że interesuje go wyłącznie wygrana. - Rachael zostaje w Sopocie i będzie miała indywidualny program przygotowań. Mimo to jedziemy do Muszyny z zamiarem walki o zwycięstwo. Obecnie gra idzie o jak najwyższe miejsce w czołowej czwórce, które da lepsze rozstawienie do play-off - zapowiada trener Grabowski.

Komentarze (11)
simar
19.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
najlepiej nie ruszać świętych krów, przecież Serwiński to Bernardo Rezende polskiej siatkówki! 
evome
16.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
moderator.......ubbbuuuuuuuuahahahahahahahahahahahahahahahahahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa 
avatar
Moderator
16.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Matlak słaby trener, Serwiński slaby trener ... wygląda na to, że jedyni dobrze trenerzy to pseudoeksperci, którzy siedzą przed komputerem i oceniają ludzi, którzy coś w tej siatkówce osiągnęli Czytaj całość
avatar
slawek-80
16.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przykład Rourke pokazuje jak beznadziejnym trenerem jest Serwiński. Gdyby została w Muszynie to pewnie dalej grzałaby ławę. A jeżeli chodzi o ten przepis to takie praktyki powinny zostać zakaza Czytaj całość
avatar
Lynx
15.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pytanie, czemu regulamin ligi - podobno profesjonalnej - zezwala na takie bzdurne zapisy (nie mają nic wspólnego z fair-play, oraz obniżają sportową atrakcyjność ligi)