Dziewiąta kolejka azerskiej Superligi kończyła tegoroczne ligowe zmagania. Azerrail Baku, zespół Mileny Radeckiej, pauzował w tej serii spotkań (dzięki czemu polska rozgrywająca mogła planowo przylecieć do kraju na święta), natomiast Rabita Baku podejmowała solidny Lokomotiv Baku z jego gwiazdą, Anetą Havlickovą. Jak można było się spodziewać, w pierwszym secie spotkania doszło do zaciętej walki o każdy punkt, a końcówkę na swoją korzyść szczęśliwie rozstrzygnęły zawodniczki Lokomotivu. Ale nawet one nie potrafiłyby odpowiedzieć, co stało się w kolejnych trzech partiach: były zespół Magdaleny Saad nie zdobył w nich nawet 20 punktów! Na nic zdało się 18 "oczek" czeskiej atakującej: na boisku brylowała Madelaynne Montaño, zdobywczyni 27 punktów i Angelina Grun, która zaserwowała 4 asy i blokowała rywalki aż 3 razy. Katarzyna Skorupa zdobyła 2 punkty, po jednym z zagrywki i bloku.
Cała ósma kolejka spotkań została przełożona na styczeń 2013 roku. Co było powodem niespodziewanej decyzji? Użytkownicy Twittera z pewnością zdziwili się, kiedy Milena Radecka opublikowała na swoim profilu zdjęcie koleżanek z drużyny wpatrujących się w ekran laptopa i podpisała je w języku angielskim: - Czekamy w szatni na... prezydenta Azerbejdżanu, nasze mecze zostały odwołane. Jak podają azerskie media, wspomniany Ilham Alijew wizytował nowoczesną halę sportową Azeryolu Baku, w której rozgrywane były mecze tej kolejki spotkań (przypomnijmy, że w Azerbejdżanie wszystkie kluby siatkarskie są usytuowane w stolicy kraju i ze względów oszczędnościowych rozgrywa się ich mecze w jednym miejscu), a także połączony z nią hotel i całą siedzibę klubu. Realizowany od zeszłego roku projekt był oczkiem w głowie prezydenta Azerbejdżanu, dlatego z wielką dumą podziwiał on trybuny hali mogące pomieścić dwa tysiące widzów, loże VIP i sale konferencyjne. Ponadto Alijew spotkał się z zawodniczkami Azerrailu, Azeryolu, Lokomotivu i Telekomu Baku i otrzymał od nich podarunek w postaci złotej statuetki o kształcie piłki siatkowej.
[b]Lokomotiv Baku - Rabita Baku 1:3 (29:27, 15:25, 17:25, 10:25)
[/b]