Paweł Zagumny: To może być ciężki mecz
W niedzielę ZAKSA pewnie pokonała Jastrzębski Węgiel. Kolejnym rywalem na jej drodze będzie Noliko Maaseik w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
- Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Złożyły się na to treningi, które dość dobrze przeprowadziliśmy w zeszłym tygodniu. Wreszcie jesteśmy w komplecie i myślę, że już nic nam nie przeszkodzi. Najważniejsze, żeby zdrowie dopisywało całej drużynie - przyznaje rozgrywający ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. - Z pewnością nasi niedzielni rywale będą chcieli się nam zrewanżować już w półfinale Pucharu Polski. Taki jest sport. To będzie zupełnie inny mecz i Jastrzębski Węgiel będzie miał szansę zaprezentować się z lepszej strony - dodaje kapitan zespołu przewodzącego w ligowej tabeli.
W środowy wieczór jego drużyna zmierzy się w Lidze Mistrzów z belgijskim Noliko Maaseik. - To na pewno ciężki rywal. Na tym etapie nie ma już łatwych rywali. Ze wszystkimi przeciwnikami trzeba grać na maksimum swoich możliwości. Spodziewamy się ciężkiego meczu u siebie w domu - przyznaje Zagumny.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.