Kolejny krok do finału - zapowiedź dwumeczu Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce
Podopieczni Dariusza Daszkiewicza postarają się pokrzyżować plany siatkarzom Lorenzo Bernardiego. "Pomarańczowych" czeka niełatwa konfrontacja z drużyną z Kielc.
W fazie zasadniczej dwukrotnie lepsi okazali się zawodnicy ze Śląska. W pierwszym meczu przed własną publicznością pokonali kielczan 3:0. Jednym z najlepszych zawodników w tamtym spotkaniu był włoski przyjmujący, Matteo Martino, któremu dziś bardzo daleko do tamtej dyspozycji. W rewanżowym spotkaniu kielczanie zagrali o wiele lepiej i sprawili sporo problemów podopiecznym Lorenzo Bernardiego, którzy dopiero po tie-breaku rozstrzygnęli mecz na swoją korzyść.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Effector Kielce został zgłoszony do rozgrywek PlusLigi niemalże w ostatniej chwili. Zespół był kompletowany w ekspresowym tempie. Pomimo tego zawodnikom Dariusza Daszkiewicza udało się zapewnić udział w fazie play-off. Drużynie skazanej na pożarcie udało się wygrać aż osiem spotkań. Do wyróżniających się zawodników w fazie zasadniczej należał kubański atakujący, Armando Danger. Co więcej, ekipa z Kielc najlepiej przyjmowała zagrywkę ze wszystkich dziesięciu drużyn. Również postawa środkowego, Miłosza Zniszczoła, wpłynęła na dobrą dyspozycję zespołu z województwa świętokrzyskiego. Sam awans do kolejnej rundy jest już dużym sukcesem dla Effectora. Z pewnością w starciu z jastrzębianami nie mają nic do stracenia.
Po odpadnięciu z Pucharu CEV i Pucharu Polski, drużynie Bernardiego pozostała jedynie walka o mistrzostwo kraju. Michał Łasko i spółka do samego końca walczyli o zajęcie drugiej pozycji w tabeli. Z racji tego pierwsze dwa spotkania zostaną rozegrane na ich terenie. Jastrzębski Węgiel chce rozpocząć fazę play-off od mocnego uderzenia. Dlatego też, będzie im zależało na rozstrzygnięciu rywalizacji w trzech meczach, aby zachować siły na kolejną rundę. Klub ze Śląska marzy o powtórzeniu mistrzowskiego sukcesu z 2004 roku. Jednak aby się do tego zbliżyć, należy najpierw wyeliminować nieprzewidywalną drużynę z Kielc.
Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce / piątek 15.02 godz.18:00; sobota 16.02 godz.17:00
