- Trener Andrzej Kowal świetnie przygotował zespół, co było widać już podczas finału Pucharu Polski. Drużyna z Rzeszowa gra coraz lepiej. Bardzo dobrze uzupełniają się Jochen Schops i Zbigniew Bartman, który - co ważne nie obraził się, że nie wyszedł w pierwszym składzie - dał fantastyczną zmianę w drugim meczu i sam praktycznie rozstrzygnął piątego seta - mówi Jan Such .
Były szkoleniowiec rzeszowskiej ekipy uważa, że podopieczni Andrzeja Kowala w drodze do finału nie powinni mieć większych kłopotów z wyeliminowaniem PGE Skry Bełchatów i rewelacji sezonu Delekty Bydgoszcz. - Stawiam, że mimo ogromnego oporu Skry, Resovia dobije bełchatowian już w trzecim meczu. W półfinale czeka Delekta, która może rozegrać jeden dobry mecz. Rzeszowski zespół daje sobie z nią radę i zagra w finale - powiedział szkoleniowiec Campera Wyszków dziennikowi Nowiny.
Źródło: nowiny24.pl