Wojciech Jurkiewicz (kapitan Delekty Bydgoszcz): Musimy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i zregenerować siły na poniedziałek, kiedy czeka nas najważniejsze spotkanie w tym sezonie. Na pewno nie zwieszamy głów i zrobimy wszystko, by odwrócić losy tej rywalizacji.
Olieg Achrem (kapitan Asseco Resovii): To nie był zły mecz w naszym wykonaniu, ale na pewno mamy większy potencjał. W pierwszej partii za bardzo chcieliśmy wygrać i nic nam przez to nie wychodziło. Dobrze, że udało nam się odrodzić w kolejnych partiach. Faktycznie dawno nie wygraliśmy 3:0, być może mamy jakąś barierę psychiczną. Ponownie jak Delecta, również wyrzucamy ten mecz z głowy. W poniedziałek postaramy się dobrze zagrać od samego początku.
Piotr Makowski (trener Delekty Bydgoszcz): Generalnie zawsze robimy mniej błędów od rywala, w niedzielę zrobiliśmy ich dużo więcej - w sumie około 30 na cztery sety. Stąd ten wynik. W poniedziałek jest nowy dzień i nowy mecz, mam nadzieję, że zwycięski dla nas. Wierzę, że stać nas na lepszą grę i powrót do Bydgoszczy.
Andrzej Kowal (trener Asseco Resovii): To było trudne spotkanie, jak każdy mecz z Delektą. Rywal bardzo gnębił nas zagrywką, zwłaszcza w pierwszym secie. Cieszmy się z wygranej, ale ona nam jeszcze nic nie daje. W poniedziałek będzie najważniejszy mecz w sezonie. Mamy świadomość, że Delekta zagra lepiej nić w niedzielę. Żeby z nimi wygrać, również musimy zagrać lepiej.