W czwartek poznamy skład Delekty Bydgoszcz

W najbliższy czwartek poznamy ostateczny skład bydgoskiej drużyny na sezon 2013/2014. Jednym z nowych nabytków Delekty ma być doświadczony rozgrywający.

Zgodnie z obietnicami prezesa bydgoskiego klubu Piotra Sieńki już w maju mieliśmy poznać nowy skład bydgoskiego zespołu. Przypomnijmy, że wcześniej z Delekty odeszli: Dawid Konarski (Asseo Resovia Rzeszów), Stephane Antiga i Andrzej Wrona (obaj PGE Skra Bełchatów) i ostatnio rozgrywający Michał Masny.

Jednym z nowych zawodników bydgoskiego zespołu ma być znany w Polsce Kubańczyk Maikel Salas Moreno. Kilka lat wcześniej siatkarz reprezentował barwy grającego wówczas w PlusLidze Jadaru Radom, a potem także występował w AZS Politechnice Warszawskiej. W swojej karierze miał okazję też zagrać w lidze włoskiej i austriackiej.

Przypomnijmy, że we wtorek z bydgoskiego zespołu odeszło kilku zawodników. Nie przedłużono bowiem kontraktów z rezerwowym rozgrywającym Piotrem Lipińskim, podstawowym w minionym sezonie libero Michałem Dębcem oraz atakującym Łukaszem Owczarzem. Pełny skład drużyny poznamy w czwartek w południe.

Więcej informacji wkrótce.

Komentarze (11)
avatar
Szlachcic
15.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Salas na rozegraniu, kiedyś grał w Politechnice i w Jadarze z tego co pamiętam, fajną siatkówkę pokazywał.. Do tego do Kędzierzyna przychodzi Dick Kooy, czyli prawdziwe wzmocnienie! 
avatar
vip2012
15.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie traćcie nadziei! W poprzednich sezonach tez najpierw było cicho i nagle była bomba typu Gruszka czy Antiga... Prezes Sieńko wie co robi, udowodnił to już kilka razy. Poczekajmy... 
avatar
Lipowy Batonik
15.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma co się spodziewać hitów.Wszystko wskazuje na to , że po dobrym sezonie Bydgoszcz wróci do gry tylko o PO. 
pepsiBKS
15.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kubańczyk Salas Moreno na rozegraniu (wcześniej Jadar i AZS PW), ma być też zagraniczny przyjmujący. 
avatar
PolonistaFORDON
15.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ehh...narazie to optymistycznie nie wygląda...zobaczymy co się wydarzy jutro...