Bartłomiej Neroj w PGE Skrze Bełchatów?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niespełna dwudziestodziewięcioletni rozgrywający łączony jest z zespołem siedmiokrotnego mistrza Polski, w którym występował już w latach 2002-2008.

Jak podaje serwis sport.pl Bartłomiej Neroj jest kandydatem do zajęcia ostatniego wolnego miejsca w składzie PGE Skry Bełchatów na nowy sezon.

Były rozgrywający między innymi AZS Politechniki Warszawskiej miniony sezon spędził w RCS Czarnych Radom. W ekipie prowadzonej przez Miguela Falaskę miały być zmiennikiem Nicolasa Uriarte. W Bełchatowie nie ma już bowiem ani Pawła Woickiego, ani Dante Boninfante, którzy dotychczas prowadzili grę Skry.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Dla Neroja związanie się z najbardziej utytułowanym polskim zespołem ostatnich lat byłoby powrotem na stare śmieci. Rozgrywający ma na swoim koncie sześć sezonów występów w bełchatowskich barwach, podczas których wywalczył dwa mistrzostwa kraju.

Czy Neroj, podobnie jak wcześniej Stephane Antiga, zdecyduje się na powrót do odmienionej Skry?
Czy Neroj, podobnie jak wcześniej Stephane Antiga, zdecyduje się na powrót do odmienionej Skry?

Źródło: sport.pl

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Alpen
18.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Neroj tańsza opcja w kwadracie niż Woicki.  
avatar
zielin
18.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I po co Woickiego było puszczać? No, ale skoro nie ma nikogo innego to niech przyjdzie i da z siebie wszystko.  
xavi
18.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A mijałem się ostatnio z Bartkiem na osiedlu... ale nawet przez myśl mi nie przeszło, że jest w ogóle taka opcja.  
avatar
kibickibic
18.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to juz niech falasca bedzie grajacy trenerem