Do tej pory ani Francuzom, ani Polakom nie udało się zwyciężyć w Lidze Światowej 2013. Tricolores przegrali swoje dwumecze z Bułgarią (2:3, 0:3) oraz USA (0:3, 2:3), natomiast biało-czerwoni dwukrotnie okazali się gorsi od reprezentacji Brazylii, z którą zdobyli tylko punkt w drugim spotkaniu.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas.
Po tych porażkach z Canarinhos Polska utrudniła sobie kwestię awansu do turnieju finałowego LŚ w Argentynie. Teraz strata punktów w jakimkolwiek pojedynku do końca fazy grupowej, tym bardziej z Francją, może okazać się brzemienna w skutkach dla obrońców tytułu. Inaczej niż polski zespół tegoroczną "Światówkę" traktują Trójkolorowi, dla których jest to dobre przetarcie przed wrześniowymi mistrzostwami Europy, a zmierzą się tam również w fazie grupowej z polską ekipą.
- Najważniejszą rzeczą dla tak młodej drużyny jak nasza, nie są zwycięstwa, ale budowanie zespołu. Nie oznacza to jednak, że porażki nie frustrują moich zawodników. Musimy być pewni siebie, żeby poprawiać swoje umiejętności - powiedział trener graczy znad Sekwany, Laurent Tillie.
W pierwszej szóstce Francji w tym sezonie jest tylko trzech pewniaków, którzy grają od początku do końca spotkań, a mianowicie: przyjmujący Earvin N'Gapeth, libero Jenia Grebennikov oraz środkowy Gerald Hardy-Dessources. Na pozostałych pozycjach do tej pory selekcjoner Tillie dokonywał wielu zmian w trakcie dotychczasowych pojedynków, przez co gra francuskiej drużyny bardzo falowała.
Wydaje się, że Tricolores największy problem mają na pozycji atakującego, gdzie rywalizują Marien Moreau i Mory Sidibe, oraz drugiego przyjmującego. Dlatego też w miejsce Samuela Tui, z którego postawy nie był zadowolony Laurent Tillie, został powołany Nicolas Marechal, nowy nabytek Jastrzębskiego Węgla. Jeśli chodzi o rozgrywającego, to o miano pierwszego walczą ze sobą Benjamin Toniutti oraz Rafael Redwitz.
Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Przed starciami z Francją, selekcjoner Andrea Anastasi dokonał dwóch korekt w składzie reprezentacji Polski w porównaniu do dwumeczu z Brazylią: Pawła Zatorskiego zastąpił Krzysztof Ignaczak, zaś w miejsce Dawida Konarskiego znalazł się Jakub Jarosz.
Polacy, po nieudanej inauguracji Ligi Światowej 2013, mieli dwa tygodnie przerwy na dojście do pełnej dyspozycji i analizę błędów popełnionych w rywalizacji z Canarinhos. - Mecze z Francją są dla nas bardzo ważne. Jednak trenowaliśmy dobrze i zmierzamy w kierunku najlepszej formy - zapewnił trener Anastasi.
Biało-czerwoni w piątkowym i niedzielnym spotkaniu z Francuzami nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów, mając przed sobą jeszcze pojedynki z Argentyną, USA oraz Bułgarią, i chcąc awansować do Final Six LŚ. - Doskonale zdajemy sobie sprawę, jaka jest nasza sytuacja, ale cel oczywiście się nie zmienia, bo wszyscy marzymy, by polecieć na finały do Argentyny - stwierdził Bartosz Kurek.
Czy reprezentacja Polski odniesie we Francji dwa ważne zwycięstwa i pokaże lepszą dyspozycję niż podczas inauguracji tegorocznej Ligi Światowej? Portal SportoweFakty.pl przeprowadzi obszerną relację LIVE z obydwu spotkań pomiędzy Polakami a Trójkolorowymi.
Kalendarz spotkań:
Francja - Polska 21 czerwca, godz. 20:00 w Rouen
Francja - Polska 23 czerwca, godz. 18:00 w Tuluzie
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)