Puchar Jelcyna: Finałowa powtórka sprzed roku

W Jekaterynburgu nie zmienia się nic. Dwie najlepsze ekipy nie zmieniły swoich miejsc w stosunku do ubiegłorocznych wyników. W rozgrywkach o Puchar Jelcyna ponownie triumfowały Rosjanki.

Organizatorzy corocznych zmagań o Puchar Jelcyna podczas ostatniego dnia zmagań w końcu mogli być zadowoleni. Hala w Jekaterynburgu w końcu wypełniła się kibicami dopingującymi reprezentację Sbornej. Atmosfera, jak na rosyjskie standardy, była dość żywiołowa, a kibicom nie przeszkadzało, że w składach obu ekip zabrakło największych gwiazd.

Być może fani rosyjskiej siatkówki zostali zmobilizowani przez wynik pierwszego starcia tych ekip, które odbyło się w rozgrywkach pozaturniejowych. Wówczas gospodynie były jedynie tłem dla Włoszek, które wygrały mecz w zaledwie trzech setach.

Sympatycy zgromadzeni w hali byli jednak rozczarowani tym, co zobaczyli w pierwszej odsłonie. Łudząco przypominało to piątkowe spotkanie. Zespół z półwyspu Apenińskiego grał dość swobodnie i utrzymywał przewagę nad gospodyniami. Te, częstymi pomyłkami, wspomagały dorobek punktowy rywalek.

Po nieudanej pierwszej części gry Rosjanki nadal grały nerwowo. Widmo ponownej porażki zajrzało im w oczy. W drugim secie gra ponownie toczyła się punkt za punkt, jednak inicjatywa należała do gospodyń. Ostatecznie to one wygrały seta i, jak się później okazało, rozpoczęły pewny marsz po puchar.

Przełamanie było kluczowym momentem meczu. Od tego momentu Sbornej wychodziło zdecydowanie więcej. Wysokie atakujące rozbijały blok i defensywę Włoszek, które wydawały się być bezradne. Nie potrafiły nawiązać skutecznej walki i kolejne odsłony potoczyły się bardo szybko. Rosjanki wygrały je kolejno do 14 i 18, broniąc puchar wywalczony rok temu. Co ciekawe, porażka zapewniła również Włoszkom powtórkę zeszłorocznego rezultatu.

Rosja - Włochy 3:1 (22:25, 25:23, 25:14, 25:18)

Klasyfikacja końcowa 11. edycji Pucharu Jelcyna:
1. Rosja
2. Włochy
3. Dominikana
4. Kuba
5. Japonia
6. Polska

Źródło artykułu: