Zmęczeni po pięciosetowym boju z Asseco Resovią Rzeszów podstawowi siatkarze Cerrad Czarnych Radom pierwszy mecz rozgrywany w ramach Festiwalu Siatkówki obejrzeli z ławki rezerwowych. Przeciwko pierwszoligowemu Camperowi Wyszków trener radomian, Robert Prygiel, wystawił drugą "szóstkę". Podopieczni Jana Sucha pokazali się z dobrej strony i niespodziewanie wygrali 3:1.
W drugim spotkaniu z drużyną PlusLigi również padł wynik korzystny dla zespołu z niższej klasy rozgrywkowej. AZS Politechnika Warszawska przegrała z Cuprum Lubin,w szeregach którego występują m.in. Łukasz Kadziewicz i Paweł Siezieniewski.
Popołudniu radomianie, choć prowadzili 2:0, wygrali dopiero po tie-breaku z drużyną z Dolnego Śląska. Z kolei warszawska Politechnika po dość wyrównanym pojedynku pokonała wyszkowian 3:0.
W niedzielę drugi dzień festiwalu. O godz. 10 zagrają ze sobą przedstawiciele I ligi, Cuprum Lubin i Camper Wyszków. W samo południe zmierzą się natomiast reprezentanci PlusLigi - Czarni Radom i Politechnika Warszawska.
Cerrad Czarni Radom - KS Camper Wyszków 1:3 (22:25, 23:25, 25:19, 22:25)
Cuprum Mundo Lubin - AZS Politechnika Warszawska 3:1 (21:25, 25:20, 25:21, 25:22)
Cerrad Czarni Radom - Cuprum Mundo Lubin 3:2 (25:23, 25:19, 22:25, 22:25, 15:10)
AZS Politechnika Warszawska - KS Camper Wyszków 3:0 (28:26, 25:20, 25:22)