Co z Anastasim? Decyzja należy do PZPS i... Polsatu

Środa to według wielu sądny dzień dla selekcjonera polskiej reprezentacji siatkarzy. Działacze PZPS doskonale wiedzą, że czeka ich podjęcie niezwykle trudnej decyzji.

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk

2 października trener Andrea Anastasi ma spotkać się z przedstawicielami PZPS, by wytłumaczyć się z kiepskiego występu prowadzonej przez siebie reprezentacji Polski na mistrzostwach Europy i przedstawić autorską receptę na przełamanie fatalnej passy biało-czerwonych w ostatnich turniejach międzynarodowych. - Jakąkolwiek byśmy decyzję podjęli, będzie to zła decyzja. Zostawimy Andreę, podejmiemy ogromne ryzyko. Zwolnimy go, ryzyko jest równie wielkie. Bo przecież nie ma już czasu na pomyłkę. Kolejną wielką siatkarską imprezą będą przecież przyszłoroczne mistrzostwa świata w Polsce - powiedział jeden z działaczy związku w wywiadzie dla Dziennika Polskiego.

Działacze związku nie ukrywają, że wiele zależeć będzie od telewizji Polsat, której szef Marian Kmita zdecydowanie optuje za zwolnieniem Anastasiego i zatrudnieniem na jego miejsce uznanego zagranicznego szkoleniowca: - Tak naprawdę to bardzo ważna będzie opinia naszych sponsorów. Zwłaszcza stacji Polsat, która wyłożyła 100 milionów złotych na organizację mistrzostw świata w Polsce. Jeśli jej szefowie będą chcieli zmiany, nie będziemy mieć wyjścia - powiedział jeden z rozmówców Dziennika.

Źródło: Dziennik Polski.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×