Zmiany kadrowe:
Po zakończeniu minionego sezonu w klubie doszło do prawdziwej rewolucji. Klub opuściło aż 10 zawodniczek. Z drużyną pożegnały się Rita Liliom, Mayvelis Martinez Adlum, Dominika Schulz, Magdalena Mazurek, Anna Grejman, Emilia Mucha, Justyna Sosnowska, Ewelina Krzywicka, Rachael Adams i Marta Kuehn-Jarek. - O powody odejścia z naszego klubu takiej liczby siatkarek, trzeba zapytać same zawodniczki. Były takie, z którymi nie chcieliśmy przedłużyć umowy. Były zawodniczki, które otrzymały z Pałacu propozycję, ale nie skorzystały z niej, bo takie miały prawo – przyznaje Ewa Kowalkowska.
W tej sytuacji klub zmuszony był zbudować zespół od podstaw. Do Zuzanny Czyżnielewskiej i Marta Biedziak, które przedłużyły kontrakty oraz Paulina Głaz posiadającej ważną umowę dołączyły utalentowane juniorki: Kinga Dybek (Pałac II) oraz Ewelina Janicka, Zuzanna Pieczka, Julia Twardowska i Anna Korabiec z SMS-u Sosnowiec. - Skoro w klubie są młode, utalentowane zawodniczki, to Pałac daje im szansę, żeby się rozwijały i grały w najwyższej klasie rozgrywkowej - wyjaśnia menedżer Pałacu Bydgoszcz.
Obok utalentowanych juniorek, do ekipy Rafała Gąsiora postanowiono dołączyć także nieco bardziej doświadczone siatkarki. Ograniczenia finansowe sprawiły jednak, że próżno było wyczekiwać głośnych nazwisk. Działacze postanowili bowiem sięgnąć po dobrze znane w Bydgoszczy Monikę Naczk i Katarzynę Wysocką oraz zawodniczki wyróżniające się w minionym sezonie na pierwszoligowych parkietach: Tamarę Kaliszuk, Agatę Karczmarzewską-Purę i Katarzynę Połeć. - Uważam, że to był dobry wybór, bo to bardzo ambitne zawodniczki. Czasami trzeba szerzej rozglądać się po polskim rynku, bo talenty są wszędzie. Sztuką jest, aby je odnaleźć i stworzyć im szansę rozwoju. My taką szansę im stworzyliśmy, a od nich zależy czy ją wykorzystają. Jeśli natomiast chodzi o Agatę, to oczekujemy, że da przykład spokoju, który jest potrzebny młodym zawodniczkom, a w trudnych momentach scali zespół - wyjaśnia prezes klubu Waldemar Sagan.
Skład uzupełniła ukraińska rozgrywająca Jana Sawoczkina, która do Bydgoszczy powraca po dwóch latach nieobecności.
Spotkania sparingowe:
W ramach przygotowania do sezonu, zespół rozegrał 10 spotkań sparingowych z czego niemal wszystkie na turniejach towarzyskich w Jastrowiu, Jarocinie i Bobolicach. Wyniki tych pojedynków pokazały, że w zespole tkwi spory potencjał i skazywanie go na spadek jeszcze przed inauguracją rozgrywek jest zdecydowanie przedwczesne. Trener Rafał Gąsior mimo to ze spokojem podchodzi do osiągniętych rezultatów. - Na pewno cieszymy się z wyników, jednak to są tylko mecze sparingowe, a tak naprawdę wartość sportową zespołu zweryfikuje liga - przyznaje opiekun bydgoskiej ekipy.
Wyniki meczów sparingowych Pałacu Bydgoszcz:
Pałac Bydgoszcz - Budowlani Toruń 3:2 (25:18, 23:25, 25:22, 20:25, 15:10)
Pałac Bydgoszcz - PTPS Piła 0:3 (22:25, 23:25, 22:25)
Pałac Bydgoszcz - KS Murowana Goślina 3:0 (25:18, 25:22, 27:25)
Pałac Bydgoszcz - Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (25:15, 25:20, 21:25, 25:12)
Pałac Bydgoszcz - Muszynianka Fakro Muszyna 1:3 (25:18, 21:25, 22:25, 24:26)
Pałac Bydgoszcz - PTPS Piła 3:2 (25:22, 25:19, 22:25, 20:25, 15:6)
Pałac Bydgoszcz - PTPS Piła 3:2 (25:20, 16:25, 25:21, 10:25, 15:11)
Pałac Bydgoszcz - Beef Master Budowlani Łódź 2:3 (25:18, 25:22, 21:25, 14:25, 9:15)
Pałac Bydgoszcz- Legionovia Legionowo 3:1 (22:25, 25:23, 25:19, 25:23)
Pałac Bydgoszcz - Budowlani Toruń 1:3
Cele zespołu:
W bydgoskim zespole znakomicie zdają sobie sprawę z potencjału zespołu, dlatego nikt nie oczekuje od drużyny walki o europejskie puchary. - W tym nie zakładamy takiego wyniku. Wymagania są związane z możliwościami finansowymi klubu. Ja jestem zwolennikiem, aby nie mieć długów, stąd nasz skład jest taki a nie inny. Jeżeli tylko rozmowy z potencjalnymi sponsorami, z którymi są one prowadzone, zaowocowałyby pozyskaniem środków finansowych, które umożliwiałyby nam rywalizację na wyższym poziomie, to jak najbardziej będziemy budowali zespół na miarę sukcesów, które nasz klub już kiedyś osiągał - przyznaje prezes klubu Waldemar Sagan.
Zadanie jakie postawiono przed ekipą Rafała Gąsiora, to awans do czołowej ósemki, który zapewni utrzymanie w lidze i otworzy drogę do rywalizacji w rundzie play-off, gdzie wszystko może się wydarzyć. - Najważniejsze, żeby być w pierwszej "ósemce", bo to otwiera drogę do wszystkiego. Myślę, że jeśli dobrze przepracujemy okres przygotowawczy, to ten zespół będzie na dużo stać. Tak naprawdę pokaże to liga, która w tym roku będzie taka, że nikt nikomu nie będzie odpuszczał. Do każdego meczu będzie trzeba podejść z ambicją i wolą, bo myślę, że będą to takie mecze, gdzie będą decydowały niuanse i to jak przygotowujemy się teraz, będzie miało już duże znaczenie – zapowiada Ewa Kowalkowska.
Kadra Pałacu Bydgoszcz na sezon 2013/2014:
Rozgrywające:
Marta Biedziak, Jana Sawoczkina.
Atakujące: Zuzanna Pieczka, Tamara Kaliszuk, Zuzanna Czyżnielewska.
Przyjmujące: Julia Twardowska, Kinga Dybek, Paulina Głaz, Agata Karczmarzewska-Pura.
Środkowe: Katarzyna Połeć, Ewelina Janicka, Monika Naczk.
Libero: Katarzyna Wysocka, Anna Korabiec.
Sztab szkoleniowy:
Rafał Gąsior (I trener), Dawid Pawlik (II trener), Radosław Wodziński (statystyk), Anatol Szawejko (fizjoterapeuta).
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!