Uniknąć powtórki z zeszłego sezonu - zapowiedź meczu Impel Wrocław - PGNiG Nafta Piła

Podobnie jak rok wcześniej Impel Wrocław rozpocznie zmagania w Orlen Lidze od starcia z zespołem z Piły. Czy także tym razem PGNiG Nafta pokusi się o niespodziankę w hali Orbita?

Impel Wrocław ma bardzo ambitne plany na sezon 2013/2014. Potwierdzają to transfery takich zawodniczek jak Maren Brinker, Joanna Kaczor czy Ewelina Sieczka. Działacze klubu z Dolnego Śląska poważnie myślą o włączeniu się do rywalizacji o mistrzostwo Polski. Początek sezonu będzie więc dla Impelek bardzo ważny.

Już rok wcześniej drużyna miała walczyć o medal, ale po fatalnym starcie rozgrywek długo nie mogła wejść na właściwy poziom swojej gry. Dopiero w play-offie kibice zobaczyli, na co naprawdę stać ich ulubienice. Wyniki przedsezonowych sparingów pozwalają wierzyć, że sytuacja się nie powtórzy. Wrocławianki wygrały bowiem wszystkie towarzyskie pojedynki między innymi z Muszynianką Fakro Muszyna i Galatasaray Stambuł.

W Pile oczekiwania nie są tak wygórowane. Zespół składający się głównie z doświadczonych, ogranych na polskich parkietach zawodniczek (Irina Archangielskaja, Joanna Kuligowska, Natalia Krawulska) uzupełniły młode siatkarki (Emilia Kajzer, Anna Stencel, Klaudia Konieczna), a także zaciąg zagraniczny. W barwach PTPS-u swoją przygodę z Orlen Ligą rozpoczną środkowe: Amerykanka Faimie Rose Kingsley i Kanadyjka Tricia Mayba. Celem drużyny jest spokojny awans do play-off i walka o miejsce w środku tabeli. Sparingi nie zawsze układały się po myśli pilanek. Podopieczne trenera Luksa wygrały pięć z jedenastu meczów. Z ekstraklasowych rywalek udało im się pokonać Pałac Bydgoszcz i Muszyniankę.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Faworytem niedzielnego starcia oczywiście jest Impel, ale tak samo było w zeszłym sezonie. Wówczas w inauguracyjnym meczu Orlen Ligi we Wrocławiu PTPS odniósł bardzo pewne, trzysetowe zwycięstwo. Później zespoły rywalizowały ze sobą o piąte miejsce i wtedy górą były już zawodniczki Tore Aleksandersena. O sporym pechu może mówić Monika Martałek. Środkowa, która opuściła Piłę i przeniosła się na Dolny Śląsk nie będzie miała szansy zmierzyć się z byłym klubem. Jej występ wyklucza kontuzja kolana, której nabawiła się podczas jednego z treningów.

Impel Wrocław - PGNiG Nafta Piła / niedziela 6 października, godz. 14.45

Kontuzja kolana wykluczy Monikę Martałek z pierwszego meczu Orlen Ligi.
Kontuzja kolana wykluczy Monikę Martałek z pierwszego meczu Orlen Ligi.
Komentarze (0)