Spotkanie po latach - zapowiedź meczu Jastrzębski Węgiel - BBTS Bielsko-Biała

W sezonie 2003/2004 bielszczan prowadził trener Wiesław Popik, a jastrzębian Igor Prielożnyj. Drużyny mierzyły się ze sobą dwukrotnie w rundzie zasadniczej. Podopieczni słowackiego szkoleniowca na własnym boisku wygrali bez straty seta, a na wyjeździe przegrali po tie-breaku. W składzie gości podczas niedzielnej konfrontacji był wówczas obecny rozgrywający tego klubu, Maciej Fijałek. W 2004 roku górniczy zespół zdobył mistrzostwo Polski, a bielszczanie opuścili ligę po barażach z Górnikiem Radlin. Czy po latach gospodarze znów okażą się niegościnni dla przybyszów z Podbeskidzia?

Pomarańczowi przystąpią do meczu uskrzydleni zwycięstwami nad mistrzem oraz wicemistrzem kraju. Siatkarze Lorenzo Bernardiego zapomnieli już o porażce z Akademikami z Olsztyna i wygrali trzy kolejne mecze w PlusLidze. W drużynie z Jastrzębia-Zdroju główne role odgrywają Krzysztof Gierczyński i Michał Masny. Ten pierwszy udowadnia, że wcale nie jest gorszy od zagranicznego zaciągu i jest godnym partnerem Michała Kubiaka. Z kolei słowacki rozgrywający nadał śląskiej drużynie jakości i powoli stwarza z jastrzębskich środkowych broń nie do zatrzymania. Czy to oznacza, że goście są bez szans w starciu z faworytem?

Podopieczni Janusza Bułkowskiego w czterech ligowych meczach odnieśli do tej pory jedno zwycięstwo. W drugiej kolejce pokonali przed własną publicznością Inżynierów z Warszawy. Pozostałe spotkania bialscy siatkarze przegrywali do zera i tylko dzięki trzem punktom z Politechniką nie zajmują ostatniej pozycji w tabeli.

Zawodnicy z Bielska-Białej z pewnością muszą popracować nad skutecznością w grze blokiem, gdyż w tym elemencie są jedną z najgorszych drużyn w lidze. Czy gości stać na sprawienie sensacji? Jastrzębianie wydają się nabierać tempa i z pewnością nie będą sobie chcieli pozwolić na stratę punktów z beniaminkiem na własnym terenie.

Jastrzębski Węgiel - BBTS Bielsko-Biała / Niedziela, 10.11, godzina 18:00

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!