Jestem dumny z tego zespołu - komentarze po meczu Asseco Resovia Rzeszów - AZS Politechnika Warszawska

- Jestem dumny z tego zespołu, pomimo porażki - tak sobotnie spotkanie pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów, a AZS-em Politechniką Warszawską podsumował szkoleniowiec przyjezdnych.

Olieg Achrem (kapitan Asseco Resovii Rzeszów): Fajnie, że wygraliśmy za trzy punkty i to jest najważniejsze. To nie było w naszym wykonaniu zbyt udane widowisko.

Marcin Nowak (kapitan AZS-u Politechniki Warszawskiej): Po ostatnich sromotnych porażkach i fatalnej grze przyjechaliśmy do Rzeszowa po to, aby wygrać. Zagraliśmy dobrą siatkówkę i z tego się cieszymy. Udowodniliśmy sami sobie, że jednak potrafimy grać, wszystko mamy w swoich głowach. Ten zespół ma możliwości i potencjał, tylko musimy się odblokować i pokazywać w następnych pojedynkach to, co momentami w tym spotkaniu.

Andrzej Kowal (trener Asseco Resovii Rzeszów): Cieszymy się przede wszystkim z trzech punktów. Gra była bardzo chimeryczna. Mecz zaczęliśmy mało agresywnie. Po raz kolejny nacięliśmy się na własny błąd, jeśli chodzi o taktykę. Zbyt łatwa zagrywka nie prowadzi do niczego. Musimy grać zdecydowanie bardziej agresywnym serwisem. Dalsza część meczu nie była taka zła, poza tym przestojem na początku trzeciego seta, kiedy straciliśmy totalnie koncentrację po wygranej drugiej partii.

Jakub Bednaruk (trener AZS-u Politechniki Warszawskiej): Czuję dumę, bo zespół dzisiaj pokazał serducho. Włożyliśmy tyle serca i umiejętności ile mieliśmy, ale nie wystarczyło to na Resovię. Jednak dzisiaj możemy wejść do szatni lub autokaru i powiedzieć sobie, że daliśmy z siebie wszystko, nie tak jak w ostatnich spotkaniach. Jestem dumny z tego zespołu, pomimo porażki.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Komentarze (0)