Liga Mistrzów gr. G: Knack Roeselare z problemami przypieczętował triumf w grupie

Kolejkę przed końcem zmagań w fazie grupowej Ligi Mistrzów ekipa z Roeselare może być już spokojna. Belgowie po wtorkowym zwycięstwie zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie G.

Zdecydowanymi faworytami wtorkowej potyczki byli gospodarze. Niepokonani Belgowie starciem z najsłabszą ekipą w grupie mieli zagwarantować sobie zwycięstwo w ostatnim zestawieniu zespołów Ligi Mistrzów.

Galatasaray postanowiło nie ułatwiać sprawy Knack Roeselare. Bardzo dobre zawody rozegrał atakujący tureckiej drużyny Abdalla Ahmed, autor 24 punktów dla zespołu ze stolicy Turcji. Jeden zawodnik nie wystarczył na lidera grupy G, choć przyjezdni napsuli sporo krwi Belgom. Goście mogą mieć pretensje do siebie szczególnie za postawę w drugiej partii. Długo prowadzili różnicą nawet trzech oczek, jednak doprowadzili do nerwowej końcówki. Ostatecznie ta partia trwała blisko godzinę! Ostatecznie lepsza w niej okazała się drużyna z Roeselare, która schodziła z parkietu szczęśliwa przy stanie 33:31.

Galatasaray zabrakło ograniczenia błędów własnych. W ataku prezentowali się lepiej od gospodarzy, jednak gospodarze straty odrobili skutecznymi blokami oraz punktowymi serwisami.

Pięć spotkań wystarczyło zespołowi z Beneluksu by zapewnić sobie zwycięstwo w grupie G. Knack prowadzi z kompletem piętnastu punktów. Kolejny w tabeli VfB Friedrichshafen ma aż osiem "oczek" mniej, ale jeden rozegrany mecz mniej.

Knack Roeselare - Galatasaray Stambuł 3:1 (25:21, 33:31, 22:25, 25:22)

Knack: Tuerlinckx, Paulides, Coolman, Verhanneman, Claes, Tervaportti, Stuer (libero) oraz D'Hulst, van Hirtum, Rousseaux.

Galatasaray: Abdelhay, Ahmed, Aydin, Ertugrul, Emet, Filiz, Ozbek (libero) oraz Tanik, Zambak, Hacibekiroglu, Akdeniz.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko!Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Komentarze (0)