- Myślę, że wyniki uzyskane w pierwszej części sezonu pokazały naszą wartość i charakter, a także zdolność do odnajdywania się w trudnych sytuacjach. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny, że przynależę do tego zespołu. Osiem wygranych z rzędu w meczach ligowych jest wynikiem naszej ciężkiej pracy. To oczywiste, że nikt nie da nam nic za darmo. Mam jednak nadzieje, ze ta seria będzie kontynuowana - powiedział w wywiadzie dla oficjalnej strony klubowej Lube Banki Macerata reprezentant Polski.
Najbliższym rywalem drużyny Bartosza Kurka będzie Bre Banca Lannutti Cuneo. Zespół ten obecnie zajmuje siódme miejsce w tabeli, ale jak przyznaje reprezentant Polski, posiada spory potencjał. Dla ekipy z Maceraty będzie to więc dobry sprawdzian przed kolejnym starciem w Lidze Mistrzów z Zenitem Kazań, które wyłoni zwycięzce grupy E. - W przyszłym tygodniu czeka nas jeszcze mecz w Kazaniu, ale wcześniej czeka nas starcie ligowe z Cuneo. To bardzo wymagający przeciwnik, pomimo miejsca, które zajmuje w tabeli należy ich uznać za bardzo dobry zespół. Powiedziałbym nawet, nieobliczalny, ponieważ moim zdaniem mają wszystko czego trzeba, aby pokonywać najlepszych. Zrobimy jednak wszystko, aby ich pokonać - zapowiada Kurek.
Lider reprezentacji Polski nie ukrywa również, że po bardzo dobrym początku sezonu nastroje w zespole są pozytywne, dlatego drużyna z optymizmem przystąpi do kolejnych gier. - Do najważniejszych meczów w sezonie podejdziemy optymalnie przygotowani pod względem psychologicznym, dzięki wynikom jakie w ostatnim czasie uzyskaliśmy w Lidze Mistrzów. Znaleźliśmy się w bardzo trudnej grupie i fakt, że awansowaliśmy z niej już na kolejkę przed końcem bardzo nas cieszy. To naprawdę wielkie osiągniecie - przyznaje polski przyjmujący.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko!Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!