SMS PZPS Sosnowiec - MLKS Zawisza Roltex Zawisza Sulechów 1:3 (19:25, 12:25, 25:21, 11:25)
Zawisza prezentował ostatnio słabszą dyspozycję, więc zwycięstwo nad adeptkami z Sosnowca poprawiło humory w sulechowskiej ekipie. Przyjezdne przystąpiły do spotkania niezwykle zmobilizowane i w zasadzie cały czas kontrolowały wydarzenia na parkiecie, jedynie w drugim secie oddały inicjatywę SMS-owi. Marek Mierzwiński miał wreszcie powody do zadowolenia. - Z dużym szacunkiem podeszliśmy do tego spotkania, zespołu z Sosnowca nie można lekceważyć, bo grają tam najlepsze zawodniczki w danej kategorii wiekowej. Udało nam się wygrać i jesteśmy szczęśliwi - komentował dla strony zawiszasulechow.pl szkoleniowiec.
Developres Rzeszów - KS Murowana Goślina 3:1 (25:21, 16:25, 25:17, 25:18)
Pojedynek w Rzeszowie rozpoczął się prowadzeniem gości. Developresowi najpierw udało się doprowadzić do wyrównania, a później osiągnąć czteropunktową przewagę, której nie oddał już do końca premierowej odsłony. W następnej części meczu role się odwróciły, to siatkarki z Murowanej Gośliny musiały gonić wynik. Dzięki skutecznym zagrywkom Małgorzaty Sobolewskiej i Aleksandry Bekas doprowadziły do stanu 1:1. Walka była zacięta, ale ostatecznie to rzeszowianki zgarnęły pełną pulę.
Sparta Warszawa - Budowlani Toruń 0:3 (19:25, 19:25, 14:25)
Warszawscy kibice po cichu liczyli, że Sparta wreszcie przełamie niemoc i powiększy dorobek punktowy. W składzie miejscowych zabrakło doświadczonych Katarzyny Wysockiej i Justyny Sachmacińskiej, jednak nie przeszkodziło to w udanym otwarciu spotkania. Stołeczne siatkarki prezentowały się dobrze, ale w decydujących momentach to Budowlani zachowywali więcej zimnej krwi i rozstrzygali akcje na swoją korzyść.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
PWSZ Karpaty MOSIR KHS Krosno - TS Wisła Kraków 3:1 (25:21, 24:26, 32:30, 25:19)
Wisła, mimo wyniku, pozostawiła po sobie dobre wrażenie. Krakowianki dzielnie walczyły i w zasadzie można powiedzieć, że zabrakło im szczęścia, by wywieźć z Krosna chociaż "oczko". O końcowym rezultacie zadecydowały przegrane końcówki. Trener Tomasz Klocek może jednak mieć powody do zadowolenia. Jego podopieczne muszą jeszcze popracować, ale pokazały, że są w stanie grać z wyżej notowanym rywalem jak równy z równym.
AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św. - Silesia Volley Mysłowice 3:1 (25:8, 26:28, 25:19, 25:12)
Jedenasty mecz i jedenaste zwycięstwo - tak prezentuje się dorobek siatkarek z województwa świętokrzyskiego. Podopieczne Dariusza Parkitnego w zasadzie od początku narzuciły rywalkom swój rytm gry, w pierwszej partii wręcz zdemolowały Silesię. Przyjezdne potrafiły się zmobilizować po porażce aż siedemnastoma "oczkami" i doprowadziły do remisu w meczu, wygrywając końcówkę kolejnej odsłony. Był to jednak kres możliwości Ślązaczek, nie były w stanie zatrzymać świetnie dysponowanej Katarzyny Brojek i wyjechały z Ostrowca bez zdobyczy punktowej.[b]
M | Drużyna | Mecze | Pkt | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | KSZO Ostrowiec Św. | 11 | 31 | 33:7 |
2 | Developres Rzeszów | 11 | 29 | 30:8 |
3 | Karpaty Krosno | 11 | 23 | 24:15 |
4 | Budowlani Toruń | 11 | 22 | 23:15 |
5 | Zawisza Sulechów | 11 | 19 | 24:17 |
6 | Silesia Volley | 11 | 13 | 17:22 |
7 | KS Murowana Goślina | 11 | 11 | 18:29 |
8 | TS Wisła Kraków | 11 | 10 | 16:27 |
9 | MUKS Sparta Warszawa | 11 | 4 | 10:31 |
10 | SMS I Sosnowiec | 11 | 3 | 8:32 |
[/b]