W piątek Bułgarki straciły seta w starciu ze Słowaczkami, czym mogły nieco zaniepokoić swoich fanów. W sobotę spisały się znacznie lepiej, wysoko pokonując Czeszki. Ich główne rywalki w grupie M zaprezentowały się znacznie poniżej swoich możliwości, zwłaszcza w bloku (4:16). W efekcie już tylko cud może zapewnić im awans na mistrzostwa świata. Gospodynie do przekonującego zwycięstwa poprowadziła Hristina Rusewa. Bułgarska środkowa zdobyła 12 punktów (w tym 5 blokiem), atakując ze 100-procentową skutecznością.
Bułgaria - Czechy 3:0 (25:14, 25:19, 25:22)
Bułgaria: Kitipowa, Rabadżjewa, Rusewa, Wasilewa, Filipowa, E. Nikołowa, D. Nikołowa (libero).
Czechy: Pastulova, Havlickova, Bednarova, Vanzurova, Sajdova, Vincourova, Dostalova (libero) oraz Kossanyiova, Svobodnikova, Smutna.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
W drugim meczu zmierzyły się zespoły, które do wyjazdu na mundial raczej nie aspirują. W pierwszym secie Białorusinkom udało się całkowicie przytłoczyć Słowaczki. Sytuacja szybko jednak odmieniła się na korzyść naszych południowych sąsiadek, które ostatecznie wygrały 3:1. Kluczem do ich zwycięstwa okazała się trudna zagrywka i świetna forma Michaeli Abrhamovej, która zapisała na swoim koncie 21 oczek.
Słowacja - Białoruś 3:1 (18:25, 25:18, 25:20, 25:16)
Słowacja: Kuciakova, Hroncekova, Kijakova, Abrhamova, Stankovianska, Dudova, Valachova (libero) oraz Salanciova, Bramborova, Kubova, Crkonova, Smatanikova.
Białoruś: Klimowicz, Harelik, Silancjewa, Cupranawa, Barisewicz, Michajlenko, Pauliukouskaja (libero) oraz Serik, Skrabatun.
Tabela grupy M:
Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
---|---|---|---|
Bułgaria | 2 | 6 | 6:1 |
Słowacja | 2 | 3 | 4:4 |
Czechy | 2 | 3 | 3:3 |
Białoruś | 2 | 0 | 1:6 |