Dawid Gunia: Mogliśmy wywieźć stąd spokojnie komplet punktów
W niezwykle zaciętym pojedynku pomiędzy Transferem Bydgoszcz i AZS-em Politechniką Warszawską lepsi okazali się goście, zdobywając dwa punkty i umacniając swoje miejsce w czołowej "ósemce" PlusLigi.
Mecz 20. kolejki PlusLigi miał przynieść ważne rozwiązania dla obu ekip. Walka o udział w rundzie play-off trwa, a dzięki wygranej AZS-u Politechniki Warszawskiej nad Transferem Bydgoszcz to właśnie stołeczni zawodnicy są bliżej utrzymania pozycji w czołowej "ósemce" tabeli. - Bardzo ważne dwa punkty dla nas. Szkoda, że tylko dwa, bo mam przeczucie, że mogliśmy wywieźć stąd spokojnie komplet punktów i jeszcze bardziej cieszyć się tą wygraną. - powiedział po meczu środkowy AZS-u Dawid Gunia.
Początkowo to spotkanie nie układało się po myśli warszawian. Po trzech setach gospodarze prowadzili już 2:1 i wydawało się, że to właśnie oni pewnie kroczą po wygraną w tym meczu, jednak AZS-owi udało się opanować emocje i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. - Przyczyna naszej słabszej gry jest bardzo prosta. Uważam, że oddaliśmy zbyt dużo punktów rywalowi bezpośrednio z błędów.Zanotowaliśmy również sporo pomyłek w polu zagrywki. - ocenił postawę swojego zespołu Gunia. - Z drugiej jednak strony Transfer Bydgoszcz bardzo dobrze serwował. Mieliśmy cały czas piłkę poza trzecim metrem. Nawet w momencie kiedy dogrywaliśmy piłkę do siatki, mieliśmy spory problem ze skończeniem ataku w pierwszej akcji. - dodał.Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!