Siatkarze z Maceraty od początku chcieli narzucić swój styl gry, co im się udawało (7:10). Casa grała nieźle w pierwszym secie, ale to przyjezdni kontrolowali boiskowe wydarzenia (16:19). Gospodarze popełnili zbyt wiele błędów własnych, by móc myśleć o zwycięstwie w inauguracyjnej partii (21:25).
Kolejną odsłonę Lube Banca rozpoczęła równie dobrze, jak pierwszą część meczu (0:4). Jednak modeńczycy byli w stanie doprowadzić do remisu za sprawią Earvina N'Gapetha (5:5). Podopieczni Angelo Lorenzettiego dotrzymywali kroku rywalom tylko do stanu 14:14. Od tego momentu na boisku zaczęli dzielić i rządzić gracze z Maceraty (14:16), którzy ostatecznie wygrali do 19.
O przebiegu III seta zdecydowała w głównej mierze dobra postawa w polu serwisowym Marko Podrascanina (4:10). Michał Baranowicz dokonywał dobrych wyborów, a skutecznie w ofensywie grał Iwan Zajcew (9:15). Do końca już nic się nie zmieniło (18:25), zaś Lube Banca Macerata wygrała rywalizację 3:0.
Bartosz Kurek (1 pkt.) i Zbigniew Bartman (3 pkt.) pojawili się na parkiecie z ławki na dość krótkie zmiany.
Casa Modena - Lube Banca Macerata 0:3 (21:25, 19:25, 18:25)
Casa Modena: Rezende (1), Beretta (2), Sala (8), N'Gapeth (10), Kovacević (7), Sket (7), Mania (libero) oraz Bartman (3), Bossi (2), Deroo (3), Kampa.
Lube Banca Macerata: Baranowicz, Zajcew (17), Podrascanin (8), Stanković (9), Kovar (8), Parodi (8), Henno (libero) oraz Kurek (1), Patriarca.
MVP: Michał Baranowicz (Lube Banca)
[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[/b]