Siatkarki MKS-u będą trenować w... Baku!

Przed najważniejszymi meczami sezonu, w tym bezpośrednio przed turniejem finałowym Pucharu Polski dąbrowianki rozegrają sparingi z wymagającym rywalem. Drużyna we wtorek rano wyleciała bowiem do Baku.

Po wywalczeniu awansu do turnieju finałowego Pucharu Polski ekipa wicemistrzyń Polski nie próżnuje, rozegra bowiem mecze kontrolne. Zespół wyleciał we wtorek 25 lutego do Baku, gdzie będzie przebywał do niedzieli 2 marca. W tym czasie dąbrowianki rozegrają dwa sparingi z Rabitą Baku. - W Baku będziemy szlifować swoją formę przed turniejem finałowym Pucharu Polski. Również Rabita będzie przygotowywać się do ważnych dla tego zespołu spotkań, które rozegrają w ramach Final Four Ligi Mistrzyń - wyjaśnił trener Nicola Negro.

Dąbrowianki zapewniły sobie awans do turnieju finałowego Pucharu Polski, a teraz będą szlifować swoją formę w Baku
Dąbrowianki zapewniły sobie awans do turnieju finałowego Pucharu Polski, a teraz będą szlifować swoją formę w Baku

Dyrektor sportowy Robert Karlik nie ukrywa, że o wyjeździe zadecydowały względy szkoleniowe. - Mamy teraz troszeczkę czasu, żeby przygotować do turnieju finałowego Pucharu Polski. Trenerzy doszli do wniosku, że sparingi z Rabitą nam pomogą. Niebagatelnym argumentem tego wyjazdu był również fakt, że to Rabita nas zaprosiła na rozegranie tych spotkań kontrolnych - powiedział.

Czy wyjazd do Azerbejdżanu przed najważniejszą częścią sezonu nie jest obarczony zbyt dużym ryzykiem, jakie zostało poniesione w związku z przedsezonowym wyjazdem na tournée do USA? - Przede wszystkim wyjazd do USA trwał dwa tygodnie, a nawet więcej. W tym przypadku jedziemy do Baku na kilka dni, po to by rozegrać sparingi ważne zarówno dla nas, jak i dla Rabity. Dla obu stron jest to po prostu szkoleniowy wyjazd. Myślę, że przelot jest jedyną uciążliwością, a sparingi z tak klasową drużyną dużo nam dadzą.

Dokładne terminy meczów kontrolnych zostaną ustalone po przylocie Tauronu Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza do Baku.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: