Jastrzębianie zakończyli rundę zasadniczą obecnego sezonu PlusLigi wygranym meczem z AZS Częstochowa w stosunku 3:1. Wynik ten zagwarantował podopiecznym Lorenzo Bernardiego rozpoczęcie walki w play-off z trzeciego miejsca.
- Jeśli chodzi o sam wynik, w zeszłym sezonie wywalczyliśmy drugą lokatę, a więc lepszą od tegorocznej. Patrząc jednak na jakość wykonania i dyspozycję, to była to jedna z najlepszych rund zasadniczych ostatnich lat w naszym wykonaniu - ocenia Zdzisław Grodecki, prezes Jastrzębskiego Węgla.
Zawsze mogło być lepiej, ale również i gorzej. Prezes śląskiej drużyny przekonuje, że najważniejsze i tak jest dopiero przed górniczym zespołem.
- Tak naprawdę, to wywalczone miejsce nie ma dużego znaczenia. Teraz rywalizacja rozpoczyna się od nowa. Chcą osiągnąć najwyższe cele trzeba wygrywać z każdym przeciwnikiem. Biorąc pod uwagę, jak ułożyła się rywalizacja w PlusLidze w początkowej fazie, trzecie miejsce przed play-off nas bardzo zadowala - zaznacza sternik "górników" z Jastrzębia.
Dobra postawa w rozgrywkach ligowych zaowocowała również bezpośrednim awansem Jastrzębskiego Węgla do finałów Pucharu Polski. - Nasz udział w turnieju finałowym Pucharu Polski jest dla mnie czymś normalnym i naturalnym. Podobnie zresztą, jak walka o medale mistrzostw Polski - opiniuje Zdzisław Grodecki.
Zanim jastrzębianie rozegrają decydujące mecze o Puchar Polski, czekają ich dwa pierwsze mecze z Cerradem Czarnymi Radom w pierwszej rundzie play-off. Spotkania zostaną rozegrane już w najbliższy czwartek i piątek w Jastrzębiu.
Oprócz bojów o medale w Pucharze Polski i mistrzostwach Polski, jastrzębianie powalczą jeszcze o krążki w siatkarskiej Lidze Mistrzów.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!