Puchar Polski: Resovia na kolanach - relacja z meczu Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel

Jastrzębski Węgiel w trzech setach rozbił Asseco Resovię Rzeszów i awansował do finału Pucharu Polski w Zielonej Górze.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

W tym sezonie Asseco Resovia Rzeszów i Jastrzębski Węgiel mierzyły się ze sobą czterokrotnie. W najważniejszych dwóch spotkaniach i bezpośredniej walce o Final Four Ligi Mistrzów lepsi okazali się jastrzębianie.

Mecz od udanego ataku po skosie rozpoczął Michał Łasko. Rzeszowianie dość ospale przystąpili do półfinałowego meczu, szybko zostali zaskoczeni przez zagrywkę zawodników Jastrzębskiego Węgla. Nie pomogły dwa czasy na żądanie Andrzeja Kowala, Resovia popełniała łatwe błędy, słabo radziła sobie z odczytywaniem gry Michała Masnego. Na drugiej regulaminowej przerwie przewaga trzeciej drużyny poprzedniego sezonu wzrosła do ośmiu punktów. W końcówce seta dzielił i rządził Michał Kubiak i to on zakończył premierową odsłonę, obijając ręce rywali.

Resovia przegrała pierwszą partię do czternastu punktów, ale nie był to najwyżej przegrany set w tym sezonie. W 22. kolejce PlusLigi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozbiła mistrzów Polski do trzynastu. Drugiego seta rozpoczął skutecznie atakujący z Jastrzębia. Ciężko było znaleźć rzeszowianom słabsze punkty u rywali, więc ci znów odskoczyli na kilka punktów. Skuteczniej na skrzydle zaczął sobie radzić Dawid Konarski , dzięki czemu Resovia zniwelowała straty do jednego punktu. Na drugiej przerwie przewaga znów wzrosła do trzech oczek po dynamicznym ataku Kubiaka. Kowal wpuścił na boisko Nikołaja Penczewa i Paula Lotmana, co nieco ożywiło drużynę. Jastrzębianie popełniali błędy w polu zagrywki, rzeszowianom udało się wyrównać (23:23), ale dwa ostatnie punkty padły łupem podopiecznych Lorenzo Bernardiego.

Trzecia odsłona rozpoczęła się łudząco podobnie do pierwszej. Siatkarze Resovii zdawali się być zupełnie usztywnieni, nie radzili sobie z zagrywką jastrzębian, więc mieli problemy z wyprowadzaniem akcji. Na boisku pojawili się Fabian Drzyzga oraz Jochen Schoeps, jakość gry rzeszowian nieznacznie się poprawiła, ale nie na tyle, by nawiązać wyrównaną walkę z siatkarzami Bernardiego. Spotkanie zakończył Łasko atakiem z prawej strony.

Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Michał Kubiak.

Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel 0:3 (14:25, 23:25, 20:25)

Resovia: Tichacek, Konarski, Grzyb, Nowakowski, Achrem, Veres, Ignaczak (libero) oraz Schoeps, Drzyzga, Penczew, Lotman, Kosok

Jastrzębski: Masny, Łasko, Czarnowski, Pajenk, Gierczyński, Kubiak, Wojtaszek (libero) oraz Bontje, Malinowski, Popiwczak, Marechal, Filippov

MVP: Michał Kubiak (Jastrzębski)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Puchar Polski: Emocji nie zabrakło! - relacja z meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE Skra Bełchatów

Czy Jastrzębski Węgiel wygra Puchar Polski 2013/14?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×