Finał w półfinale - zapowiedź dwumeczu Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Już w najbliższy weekend w Rzeszowie mecze, na które czeka cała siatkarska Polska. W pierwszych dwóch starciach półfinałowych zmierzą się bowiem aktualny mistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski.

Zeszłoroczni finaliści PlusLigi w tym roku spotkają się już na etapie półfinału. Asseco Resovia Rzeszów i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozpoczynają bój o finał mistrzostw Polski. Pierwsze dwa mecze odbędą się w Rzeszowie.

Odpowiedź na to, kto lepiej przygotował się do rywalizacji, znajdziemy już zapewne po dwóch najbliższych starciach, jednak sądząc po klasie obu zespołów, walka trwać będzie do końca.

Ostatnio forma kędzierzyńskich zawodników imponuje. ZAKSA, która cały sezon zmaga się z problemami dotyczącymi Grzegorza Boćka, zdaje się tym zbytnio nie przejmować. Seria zwycięstw w polskiej lidze oraz tryumf w Pucharze Polski tylko potwierdziły, że z kędzierzynianie będą liczyć się w walce o "złoto".

Dyspozycję Asseco Resovii jest natomiast ciężko określić. Rzeszowianie do półfinału Pucharu Polski prezentowali się bardzo dobrze, jednak koszmarna gra w tym spotkaniu sprawiła, iż wszyscy sympatycy siatkówki zapamiętali ich ze złej strony. Pojedynek wyraźnie im nie wyszedł, lecz słabą grę można uznać za "gorszy dzień", gdyż wszyscy wiemy, co potrafią podopieczni Andrzeja Kowala. Ostatnia przerwa w rozgrywkach na pewno pozwoliła "uspokoić się" siatkarzom mistrza Polski i zapomnieć o blamażu w PP.

Czy Dick Kooy poprowadzi swoją drużynę do upragnionych zwycięstw w Rzeszowie?
Czy Dick Kooy poprowadzi swoją drużynę do upragnionych zwycięstw w Rzeszowie?

Kto wystąpi w podstawowym składzie w rzeszowskim teamie? Jedyną niewiadomą wydaje się być pozycja rozgrywającego, bo ona zmieniała się najczęściej przez cały sezon. W ostatnich meczach o stawkę, miejsce w składzie wywalczył Lukas Tichacek, który zastąpił dominującego wcześniej na tej pozycji Fabiana Drzyzgę. Teraz jednak wszystko może się zmienić, bo jak wiemy, Kowal decyzję o tym, kto wyjdzie w podstawowym składzie, podejmuje tuż przed rywalizacją.

W ZAKSIE świetną formą popisuje się ostatnio Dick Kooy, którego niektórzy ochrzcili już mianem "następcy Fontelesa". To on może poprowadzić swoją drużynę do upragnionych zwycięstw w rzeszowskiej "twierdzy" i przybliżyć ją do finału.

Nikt nie jest w stanie przewidzieć, która z drużyn znajdzie się w finale polskiej ekstraklasy, jednak wszyscy są pewni, że emocji nie zabraknie. Pierwsze dwa spotkania odbędą się w najbliższy piątek i sobotę. Na relację LIVE zapraszamy jak zwykle na nasz portal!

Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle / piątek 04.04.14, godz. 20.00 / sobota 05.04.14, godz. 20.00
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz! 

Komentarze (15)
rr778
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jesli Resovia nie nauczyla sie mocno serwowac i grac srodkiem, to szybko dostanie po d...... Pytaniem pozostaje co przez 2 tyg. zrobili zawodnicy i trener. Dzis na pewno sie dowiemy ! A po sezo Czytaj całość
avatar
rbk17
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Po sezonie liczę na dobre transfery, będę wściekły jak Resovia chociaż nie powalczy o Ivovica czy Bratoeva bo każdy z nich robi różnicę w przyjęciu. 
avatar
stary kibic
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jakby tak chcieć wrócić do całego sezonu, to aż dziwne jak mało kto pamięta lawinę negatywnych opinii nt pracy Świdra. Dziś jest faworytem w meczach z Resovią, która choć wygrała sezon zasadnic Czytaj całość
avatar
Nicki
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobnie jak koledzy niżej liczę przede wszystkim na ciekawe widowisko. Wygra lepszy. Spodziewam się jednak, że spotkamy się na 5 meczu w Rzeszowie. 
avatar
Eroll
4.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Byle poziom meczu był wysoki, zasłużyliśmy na to oglądając cały sezon potęgi typu Bielsko, Czewa czy Lotos.