Oceny zawodników Asseco Resovii Rzeszów (skala 1-6):
Rozgrywający:
Lukas Tichacek - 4,5
Kolejny wielki mecz Czecha i kolejny dowód, że warto na niego stawiać. Od początku spotkania popisywał się świetnymi wystawami do skrzydeł, ale też perfekcyjnie prowadził grę środkiem. Trudno wyobrazić sobie jak musiałby w tym momencie grać Drzyzga, aby go zastąpić.
Fabian Drzyzga - grał zbyt krótko aby ocenić jego występ.
Na boisku pojawił się raz. Nawet po kontuzji Achrema i problemem z limitem obcokrajowców Andrzej Kowal nie zdecydował się na niego postawić.
Środkowi:
Piotr Nowakowski - 4
Piątkowy mecz zdecydowanie należał do Nowakowskiego. Dobra dyspozycja w polu serwisowym oraz świetne ataki ze środka sprawiły, iż siatkarz zasłużył na mocną czwóreczkę. Nowakowskiemu brakowało tylko bloku. Często "spóźniał się" na szybkie piłki do skrzydeł Zagumnego. Przez całe spotkanie zdobył aż 15 punktów.
Łukasz Perłowski - 4
Plotki o jego powołaniu do reprezentacji stają się coraz bardziej realne. Ataki jakimi popisywał się w piątkowym spotkaniu popularny "Perła" to zdecydowanie poziom międzynarodowy. Oprócz nich popisywał się też kąśliwą zagrywką.
Atakujący:
Jochen Schoeps - 5
Niemiecki siatkarz grał w piątek wręcz niesamowicie. Jego techniczne ataki oraz zagrywka, którą nękał przeciwników pokazała, że to on jest teraz w Resovii numerem 1 na ataku. Niestety, po kontuzji Achrema i problemie z limitem obcokrajowców musiał opuścić plac gry. Zdążył zdobyć aż 16 punktów.
Dawid Konarski - 3,5
W trzecim secie zmienił Schoepsa i zagrał na przeciętnym poziomie. Początkowo jego ataki wyglądały naprawdę przyzwoicie, jednak po chwili się "wypalił". W polu serwisowym zepsuł praktycznie wszystkie zagrywki.
[b]
Przyjmujący:
[/b]
Olieg Achrem - 5,5
Kapitan rzeszowian grał wyśmienicie do czasu, kiedy w trzecim secie doznał poważnej kontuzji i ze skandującej jego imię, pełnej hali zabrany został do szpitala. Przez dwa sety zdołał zdobyć aż 13 punktów. Olbrzymia skuteczność z lewego skrzydła i asy serwisowe pozwoliły mu zebrać dzisiaj piątkę z plusem. Wracaj do zdrowia Alek!
Peter Veres - 3
Zdaniem wielu transferowy niewypał, jednak dopóki Achrem nie opuścił boiska grał całkiem dobrze - przyjmował perfekcyjnie z 60% skutecznością. Kiedy jednak musiał przejąć rolę lidera zespołu, zaczął grać fatalnie. Szybko został zmieniony przez Lotmana i więcej się już na boisku nie pojawił.
Nikołaj Penczew - 2,5
Zastąpił kontuzjowanego Achrema, lecz tylko fizycznie. W meczu zauważyliśmy go raz przy skutecznym ataku. Reszta jego zbić obijała się o blok i wracała mu pod nogi. Jego gra była w piątek wyjątkowo słaba. Chyba przerosła go odpowiedzialność jaką musiał się wykazać w tak trudnym dla drużyny momencie.
Paul Lotman - 3
Zmienił Veresa jednak poprawił tylko przyjęcie. W ataku popisał się tylko kilka razy jednak nie zasłużył na nic więcej niż trójkę. U Lotmana zdecydowanie brakuje ogrania. Cały sezon spędzony w kwadracie nie wpłyną na niego dobrze. W spotkaniu zdobył tylko 3 punkty.
Libero:
Krzysztof Ignaczak - 6
"Igła nie zagra w kadrze?" - dziwiły się na Twitterze podczas spotkania największe siatkarskie osobistości. Rzeczywiście, to co pokazał dzisiaj "Igła" to jasny sygnał w stronę Antigi. Dla Ignaczaka nie było w piątkowym meczu nic niemożliwego. Obrony jakimi się popisywał były dosłownie "nie z tej ziemi". Ciekawe czy utrzyma dyspozycję w sobotnim spotkaniu?!
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[nextpage]
[u] Oceny zawodników ZAKSY Kędzierzyn-Koźle (skala 1-6):
[/u]
Rozgrywający:
Paweł Zagumny - 4,5
W piątkowym meczu grał całkiem przyzwoicie. Wrzucał szybką i dokładną piłkę na skrzydła jednak trochę za mało wykorzystywał swoich środkowych. Często rozrzucał blok przeciwnika i rozgrywał dokładne piłki z trudnych pozycji jakie zafundowali mu przyjmujący.
Grzegorz Pilarz - grał zbyt krótko, żeby oceniać.
Środkowi:
Marcin Możdżonek - 4
Niezły mecz w wykonaniu tego środkowego. Zdobył łącznie 9 punktów. Kilka razy popisał się efektywnym i efektownym blokiem w ważnych momentach.
Łukasz Wiśniewski - 3,5
Zdobył co prawda osiem punktów w meczu jednak był w nim praktycznie niezauważalny. Kilka ataków i bloków jakie zafundował Resovii to wszystko co dzisiaj zaprezentował. Zalecamy mu wnieść w grę więcej finezji.
Atakujący:
Dominik Witczak - 4,5
Pojawił się na boisku już w wyjściowej szóstce i od początku spisywał się bardzo dobrze. Zdobył łącznie 12 punktów i atakował z blisko 50% skutecznością. Kilka razy został zmieniony przez Boćka, bo miewał momenty słabości. Na 4,5 jednak zasługuje.
Grzegorz Bociek - 4
Będący ciągle na fali wznoszącej, atakujący zagrał dzisiaj niezłe spotkanie. Łącznie na boisku przebywał około dwa sety, jednak zdołał zdobyć w nich 9 punktów. Głównie dał się we znaki przyjmującym Resovii nękając ich swoją mocną zagrywką. Na ataku szło mu trochę gorzej. Uderzał z 39% skutecznością.
Przyjmujący:
Dick Kooy - 3,5
Jego gra w piątkowym starciu zmieniała się jak w kalejdoskopie. Momentami "zabójczy" jednak chwilami popełniający fatalne błędy. Najwięcej problemu miał na przyjęciu - tylko 38% skuteczności. Najwięcej szkód wyrządził natomiast na zagrywce. To przez niego Veres musiał opuścić boisko.
Michał Ruciak - 3,5
Świetny procent przyjęcia (58%), jednak fatalna gra na ataku (18%!) sprawiły, iż nie zasługuje na nic więcej niż 3,5. To nie był Ruciak jakiego wszyscy pamiętamy - pewny siebie i skuteczny. Problemy miał nawet ze swoim znakiem rozpoznawczym - atakiem z wykorzystaniem bloku.
Wojciech Ferens - grał zbyt krótko, żeby oceniać.
Libero:
Piotr Gacek - 3,5
Na tle "Igły" wypadł naprawdę blado. Pomimo 49% skuteczności przyjęcia nie popisał się praktycznie żadną obroną - a to przecież one cechują najlepszych na tej pozycji.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!