Krzysztof Jałośiński, prezes Grupy Azoty w jednym z wywiadów stwierdził, że jest bardzo zadowolony z sukcesów Chemika Police i w przyszłym sezonie zrobi wszystko, aby drużyna znalazła się w Final Four Ligi Mistrzyń. Zapytaliśmy, czy to nie jest zbyt brawurowe podejście. - Nie wydaje mi się. To wszystko zależy od tego, jaki skład uda nam się skompletować przed kolejnym sezonem. Jeśli wzmocnimy się na kilku pozycjach, to wtedy cele będą wyższe, bardziej ambitne. Potrzebujemy zrobić wszystko po kolei. Porozmawiać ze sponsorem, ustalić budżet, rozejrzeć się za zawodniczkami i postarać się podpisać kontrakty - mówi, dla gs24.pl, Joanna Żurowska, prezes Chemika.
[ad=rectangle]
W mediach pojawiły się informacje, że mistrz Polski planuje zakontraktować m.in. Jovanę Brakocević, jedną z najlepszych siatkarek na świecie. - Na razie się rozglądamy i bierzemy pod uwagę wszystkie zawodniczki. Oczywiście, że chcielibyśmy, aby Brakocević nas wzmocniła. To klasa światowa. Jednak musimy też pamiętać, że niektórych wymagań finansowych nie jesteśmy w stanie spełnić. Rozglądamy się i razem z trenerem myślimy, kto byłby wzmocnieniem, ale i realnym celem - dodaje.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Przed sezonem Małgorzata Glinka-Mogentale zapowiadała, że to najprawdopodobniej jej ostatni rok z siatkówką. Po zdobyciu mistrzostwa przyjmująca Chemika uznała, że musi wszystko jeszcze przemyśleć. - Mam wrażenie, że jesteśmy na dobrej drodze. Jednak ostateczne rozmowy odłożyliśmy na teraz, czyli okres po meczu finałowym - kończy Żurowska.
Źródło: www.gs24.pl