"Siódemka" towarzyszyła legionowskiej ekipie od trzech lat, jeszcze od momentu, gdy zespół walczył w rozgrywkach I ligi kobiet. Włodarze klubu są niezwykle wdzięczni za tę współpracę. Dzięki pomocy i finansowemu wsparciu udało się w Legionowie zbudować drużynę na miarę Orlen Ligi. - Siódemka Przesyłki Ekspresowe to Firma, która odcisnęła swoje pozytywne piętno na Legionovii. Towarzyszyła nam w chwilach najważniejszych z ważnych, bo była przecież z nami począwszy od I ligi i przez trzy kolejne sezony z dumą nosiliśmy jej znak towarowy na koszulkach, w nazwie drużyny. Włodarze tej Firmy zaufali nam i chyba ich nigdy nie zawiedliśmy. Pomoc Siódemki była zresztą wielka i to nie tylko w aspekcie finansowym. Pracownicy i Zarząd tej Firmy pomagali nam w tak wielu obszarach, że nie ma jak tego zmierzyć. Dla wielu kibiców siatkówki w Polsce, ale nie tylko kibiców i nie tylko w naszym kraju, istotne są dwa fakty. Legionovia to drużyna w Orlen lidze, a Siódemka Przesyłki Ekspresowe, to świetna firma, jeden z branżowych liderów. Byliśmy jej ambasadorem… W ogromnej części dzięki Siódemce jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Jesteśmy wdzięczni Siódemce za te wspaniałe trzy lata - czytamy na oficjalnej stronie klubu z Legionowa.
Sponsorem tytularnym pozostanie firma SK bank. Jak udało się nam jednak dowiedzieć, decyzja firmy "Siódemka" była dla włodarzy klubu sporym zaskoczeniem: - Wynika to ze zmian kapitałowych i sytuacji na rynku. Dla nas jest to ogromny cios, współpraca z "Siódemką" co roku była odnawiana, a wsparcie stanowiło największą część naszego budżetu. Od miesiąca intensywnie pracujemy nad tym, by rozwiązać tę sytuację i jestem pewien, że sobie poradzimy. Jak co roku - powiedział SportoweFakty.pl Marek Bąk, wiceprezes legionowskiego klubu. - W nazwie pozostanie firma SK bank, która co roku bardzo silnie angażuje się w siatkówkę. W tym miejscu chciałbym podkreślić, że my nigdy nie zawodzimy sponsorów, poprawiamy swój wynik sportowy i jesteśmy partnerem, na którym można polegać - dodał Bąk.
SK bank Legionovia jest już niemal na mecie budowanie drużyny na przyszły sezon. Działaczom udało się wzmocnić skład kilkoma zagranicznymi, ciekawymi zawodniczkami, a także reprezentantkami Polski. - Proszę zauważyć, że mamy w kadrze seniorki i juniorki, występujące w reprezentacji. Średnia wieku tego zespołu to zaledwie 21,4 lat! To dotąd niespotykane! - podkreśla Marek Bąk.