Matteo Martino, który w poprzednim sezonie zmienił klub trzy razy, złożył swój oficjalny podpis nad kontraktem z Guberniją Niżny Nowogród. Jak powiedział naszemu portalowi manager zawodnika, Paolo Buongiorno, o włoskiego gracza poprosił sam trener rosyjskiego zespołu, Bułgar Plamen Konstantinow. - Matteo będzie wraz z bułgarskim środkowym, Josifowem, dwójką obcokrajowców w klubie - przyznał Włoch.
[ad=rectangle]
Włoski agent zawodnika dodał, że gracz popisał roczną umowę z opcją na przedłużenie o kolejne lata. Kontrakt w Niżnym Nowogrodzie nie jest pierwszym rosyjskim klubem,w którym zagra Martino.
- W zeszłym sezonie Matteo miał grać w Zenicie Kazań, ale ze względu na limit obcokrajowców, tylko podczas rozgrywek Ligi Mistrzów. Niestety przydarzyła mu się kontuzja barku i zanim się z niej wyleczył, nie był już Kazaniowi potrzebny. Wtedy o Matteo upomniała się Macerata, która borykała się z kontuzjami Simone Parodiego i Jiri Kovara - powiedział Buongiorno. - Ostatecznie gdy blisko było już do dogadania umowy, przedstawiciele Maceraty poinformowali, że nie będą jednak korzystali z usług Martino i zawodnik trafił ostatecznie do ligi francuskiej - dodał.
Gubernia wystąpi w tym sezonie w rozgrywkach pucharu CEV, w których w poprzednim sezonie przegrała finałowe spotkania przeciwko francuskiemu Paris Volley.
Z Florencji dla SportoweFakty.pl
Anna Więcek
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!