- Pracowałem jak każdy inny zawodnik w klubie, czyli bardzo ciężko, nie było mowy o odpuszczaniu. Zdaje sobie sprawę z tego, że ludzie zawsze będą mnie oceniać przez pryzmat taty. To śmieszne, ale jeżeli ludziom sprawia przyjemność, że napiszą parę złośliwych wypowiedzi na mój temat - to proszę bardzo. Ich opinia nie robi na mnie wrażenia - zapewnia Kacper Piechocki, syn prezesa bełchatowskiego klubu Konrada Piechockiego.
[ad=rectangle]
Młody libero w barwach PGE Skry Bełchatów będzie miał trudne zadanie. W walce o miejsce na boisku będzie musiał bowiem rywalizować z reprezentantem Niemiec Ferdinandem Tille. - AZS Częstochowa i PGE Skra Bełchatów to dwa rożne kluby. Przechodzę do jednego z najlepszych klubów na świecie, a rywalizacja z takim zawodnikiem jak Ferdinand Tille wyjdzie mi na dobre. Będę chciał jak najwięcej się od niego nauczyć - zapowiada 18-latek w wywiadzie dla serwisu plusliga.pl.
Źródło: plusliga.pl.
Młody Piechock Czytaj całość