Michał Kaczyński: Stać nas na walkę o play-offy

Jednym z siatkarzy, którzy wzięli udział w inauguracyjnym treningu AZS-u Częstochowa był Michał Kaczyński. 21-letni zawodnik w przerwie między sezonami był najbardziej zapracowanym zawodnikiem Akademików. Został on powołany do reprezentacji Polski, która rywalizowała w Lidze Europejskiej. Jednak, jak zauważa sam zawodnik, mimo dłuższego sezonu jest w pełni wypoczęty. - Skończyliśmy sezon kadrowy 6 lipca. Miałem ponad pięć tygodni bez siatkówki, tylko jakieś ćwiczenia na siłowni. Ostatnie dwa tygodnie były bez sportu, by całkowicie zregenerować organizm i mieć siłę do następnego sezonu - przyznał Kaczyński.
[ad=rectangle]
Reprezentacja Polski nie wywalczyła awansu do Final Four Ligi Europejskiej. Kaczyński jest jednak zadowolony z możliwości gry w ekipie biało-czerwonych. - Można powiedzieć, że niewiele brakło. Gdybyśmy troszeczkę wcześniej weszli na ten poziom co w meczach z Grecją czy drugim spotkaniu z Rumunią, to myślę, że bez problemu powinniśmy awansować do Final Four. Niestety, nie udało się, ale jestem bardzo zadowolony, że dostałem taką szansę i kontynuowałem sezon jeszcze przez półtora miesiąca ze świetnym sztabem szkoleniowym i w super warunkach. Jestem bardzo zadowolony, że byłem w kadrze i mam nadzieję, że przyszłe mistrzostwa świata, bo pod to byliśmy przygotowywani, pójdą bardzo dobrze - ocenił Kaczyński.

Zdaniem wielu obserwatorów, a także czytelników portalu SportoweFakty.pl, Michał Kaczyński był jednym z najlepszych z reprezentantów Polski, jacy brali udział w Lidze Europejskiej. Swoją skuteczną grą w ataku sprawiał, że biało-czerwoni do końca liczyli się w walce o awans do finałowego turnieju. - Dostałem szansę i trener na mnie postawił. Cieszę się, że mogłem ten okres przepracować, nauczyć się nowych rzeczy. Moja forma rosła i na pewno przyniesie to korzyści w następnym sezonie. Organizm mam już całkowicie wypoczęty. Byłem na wakacjach i głowa jest już świeża i gotowa do przygotowań oraz trudnego sezonu - powiedział 21-letni atakujący.

W nowym sezonie PlusLigi Kaczyński nadal będzie grał w AZS-ie Częstochowa. Sam zawodnik przyznaje, że nie myślał o zmianie klubu. - Mój kontrakt jeszcze obowiązywał i to już było z góry postanowione, że pozostanę w AZS-ie. Pojawiły się jakieś propozycje, ale nie przywiązywałem do nich większej uwagi. Mamy zespół, który może powalczyć, tylko wystarczy się zgrać i ciężko przepracować te dwa miesiące. Mam nadzieję, że będzie dobrze, bo każdy w Częstochowie by tego chciał - powiedział atakujący AZS-u.

Poprzednie sezony w wykonaniu Akademików były słabe. Zespół ten w dwóch ostatnich edycjach PlusLigi zajmował przedostatnie miejsca, a po raz ostatni w fazie play-off występował w sezonie 2011/2012. W nadchodzących rozgrywkach AZS ma już nie być czerwoną latarnią ligi, ale skutecznie włączyć się do walki o play-offy. - Celem jest awans do ósemki. Za dużo razy AZS był poza ósemką i chcemy zagrać w play-offach. To jest jak najbardziej możliwe. Inne drużyny mają składy, które pozwalają im na to, by walczyć o tę ósemkę. Nam nie pozostaje teraz nic innego niż ciężko przygotowywać się do sezonu, a następnie walczyć o miejsce w play-offach - zakończył Kaczyński.

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)