Łukasz Żygadło: Bardzo chciałem wrócić do Trentino

Po dwóch latach przerwy, Łukasz Żygadło ponownie podpisał kontrakt z Trentino Volley. Rozgrywający reprezentacji Polski nie ukrywa, że bardzo się cieszy z powrotu do włoskiej Serie A.

W tym artykule dowiesz się o:

- Jestem gotowy, aby po raz drugi rozpocząć swoją przygodę z Trentino. Latem otrzymałem kilka ofert, ale po dwóch latach nieobecności bardzo chciałem tutaj wrócić. Zdałem sobie sprawę, jak bardzo brakowało mi tej rzeczywistości i tych ludzi. Jestem podekscytowany faktem, że znów będę mógł zagrać w koszulce Trentino Volley - powiedział Łukasz Żygadło podczas specjalnej konferencji prasowej zorganizowanej przez klub, połączonej z prezentacją nowego rozgrywającego.
[ad=rectangle]
Pochodzący z Sulechowa siatkarz, który we włoskim klubie występował już w latach 2008-2012 nie ukrywa, że jest pozytywnie nastawiony przed kolejnym sezonem. - Nigdy nie czułem się tutaj rezerwowym. Nawet, kiedy byłem drugim rozgrywającym,  po Raphaelu. Obecnie wiem, że w przyszłym sezonie obaj będziemy mieli okazję do występów. Zdaję sobie sprawę, że w przyszłym sezonie będę miał ważną rolę do odegrania. Mam nadzieję, że moje doświadczenie pomoże zespołowi - powiedział nowy rozgrywający Trentino Volley, który na kilka tygodni przed rozpoczęciem mundialu, zrezygnował z walki o miejsce w reprezentacji Polski. - Z osobistych powodów zdecydowałem się opuścić kraj. Na chwilę obecną zamierzam skoncentrować się na przygotowaniach do nowego sezonu.

Komentarze (18)
avatar
stary kibic
25.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dywagacje z gatunku klasyka "O wyższości świąt Wielkiej Nocy nad.." Łukaszowi potrzebne jest odbudowanie formy i swojej pozycji, i niekoniecznie miejscem do tego jest kadra, myślę że Trentino b Czytaj całość
DobryWybór
25.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Mika miazga na przyjęciu? W meczu z Rosjanami? - Proszę, Buszek grał zdecydowanie lepiej. Powiem tak : PZPS zatrudnił Antigę, żeby namówił Wlazłego do reprezentacji. Co to Pan Mariusz to jakiś Czytaj całość
Użytkownik zablokowany
24.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przecież to Kurek i Żygadło zrezygnowali z gry w kadrze, wiec trener nie miał wyjścia. A co pokazał Kurek w LŚ? Wystarczy spojrzeć na to jakie miał oceny za swoje występy kiedy już grał. 
alk123
24.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Pisanie o Kurku i Żygadle, że nie wytrzymują presji jest co najmniej śmieszne. A może to nie z tymi zawodnikami jest coś nie tak? Tylko z trenerem? Bartman nie dostał nawet powołania. Żygadło i Czytaj całość
Użytkownik zablokowany
24.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To ja przypomnę MŚ 2006 i teoretycznie przegrany mecz z Rosją, który wygraliśmy 3:2, a losy zwycięstwa rozstrzygnęli Szymański i jeśli się nie mylę Grucha, którzy weszli z rezerwy. To tylko dow Czytaj całość