Obydwaj Polacy rozpoczęli sobotnie spotkanie w wyjściowych szóstkach swoich drużyn. Od początku lepiej radzili sobie Żygadło i spółka, którzy wygrali dwie pierwsze partie, kolejno do 27 oraz 17.
[ad=rectangle]
Przebudzenie podopiecznych Alberto Giulianiego nastąpiło w trzeciej odsłonie, którą Lube Banca wygrała 25:23. Jak się później okazało, było to wszystko, na co było stać zespół Bartosza Kurka, który poległ w czwartym secie 15:25, a w całej konfrontacji 1:3.
Był to ostatni test-mecz ekipy z Maceraty przed wtorkowym pojedynkiem o Superpuchar Włoch (14 października, godzina 20:30) przeciwko Coprze Piacenza.
Lube Banca Macerata - Trentino Volley 1:3 (27:29, 17:25, 25:23, 15:25)
Lube Banca Macerata: Baranowicz, Sabbi (16), Kurek (4), Stanković (7), Parodi (15), Podrascanin (7), Henno (libero) oraz Kovar (8), Fei (10), Monopoli, Paparoni (libero).
Trentino Volley: Żygadło (1), Nemec (13), Kazijski (15), Birarelli (16), Lanza (16), Sole (11), Colaci (libero) oraz Fedrizzi.