Liga Mistrzów, gr. A: Copra Piacenza zlekceważyła przeciwnika, Knack Roeselare z trzema punktami

W grupie A Ligi Mistrzów doszło do pierwszych rozstrzygnięć. Do walki o pierwsze punkty w najbardziej prestiżowym europejskim turnieju stanęły zespoły z Lugano, Roeselare, Piacenzy oraz Konstancy.

Monika Skrzyniarz-Gwizdała
Monika Skrzyniarz-Gwizdała
W pierwszym spotkaniu grupy A Ligi Mistrzów zespół Dragons Lugano podejmował belgijską ekipę Knack Roeselare. W roli faworyta od samego początku stawiany był zespół gości. Jednak gospodarzom gorsza pozycja wyjściowa oraz znaczne osłabienie w postaci TJ Sandersa, który tuż przed meczem nabawił się choroby, nie załamało podopiecznych Mario Motta.
Zespół z Lugano do meczu podszedł w pełni skoncentrowany i zdeterminowany chcąc pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publicznością. Wola walki szwajcarów przełożyła się na pierwszego seta, którego otworzyli od pewnej wygranej do 22. Jednak w kolejnych trzech partiach, po ograniczeniu błędów własnych oraz poprawie skuteczności w ataku drużyna Knack Roeselare przejęła kontrolę nad meczem i zakończyła spotkanie 3:1.

Dragons Lugano - Knack Roeselare 1:3 (25:22, 15:25, 22:25, 22:25)

Dragons: Salas, Provenzano De Pra, Felicio De Jesus, Jakovljevic, Aguilera Armandariz, Gotch, Del Valle (libero) oraz Brander

Knack: Tuerlinckx, Paulides, Coolman, Verhanneman, Tervaportti, Rousseaux, Claes (libero) oraz D’Hulst, Van Hirtum

Z kolei drugi mecz grupy A był domowym debiutem zmagającej się z problemami finansowymi Copry Piacenza, która podejmowała Tomis Constanta. Spotkanie mimo pięciu setów nie stało na najwyższym poziomie. Gra obu zespołów falowała, przez co punkty zdobywane były seriami. W tie breaku zacięta walka toczyła się tylko na początku partii. Drużynę Copry Piacenza pogrążyły błędy własne, z kolei u pięciokrotnych mistrzów Rumunii zaprocentowała wysoka skuteczność w ataku Bojana Janicia, Ventzislava Simeonova oraz Stanislava Petkova. Ostatni z wymienionych zawodników zakończył seta oraz tym samym cały mecz skutecznym atakiem z 6 strefy (12:15).

Copra Elior Piacenza - Tomis Constanta 2:3 (25:16, 22:25, 25:27, 25:22, 12:15)

Copra: Le Roux, Vermiglio, Papi, Zlatanow, Ostapenko, Kohut, Da Silva (libero) oraz Ter Horst, Massari, Tencarti

Tomis: Petkov, Janić, Stancu, Żekow, Spinu, Simeonov, Rosić (libero) oraz Tanasescu, Laza, Pavel

W drugiej kolejce spotkań pierwszej rundy w walce o punkty zmierzą się ze sobą Knack Roeselare z Copra Piacenza oraz Tomis Constanta z Dragons Lugano.

Miejsce Drużyna Mecze Zwycięstwa Punkty Sety
1 Knack Roeselare 1 1 3 3:1
2 Tomis Constanta 1 1 2 3:2
3 Copra Piacenza 1 0 1 2:3
4 Dragons Lugano 1 0 0 1:3

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×