Czy uda się zatrzymać niepokonanych gdańszczan? - zapowiedź meczu BBTS Bielsko-Biała - Lotos Trefl Gdańsk

W piątkowy wieczór siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała zmierzą się we własnej hali z Lotosem Trefl Gdańsk. Faworytem spotkania są podopieczni Andrei Anastasiego, którzy wygrali dotąd wszystkie pojedynki.

Siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała nie mogą zaliczyć początku sezonu do udanych, bowiem w siedmiu dotychczasowych pojedynkach triumfowali zaledwie dwa razy. Wygrane z AZS Politechniką Warszawską oraz Effectorem Kielce plasują bielszczan na jedenastym miejscu w tabeli PlusLigi z pięcioma punktami na koncie.
[ad=rectangle]
W ostatnim pojedynku podopieczni Piotra Gruszki ulegli na wyjeździe Transferowi Bydgoszcz 1:3. Po meczu kapitan BBTS-u, Grzegorz Pilarz po raz kolejny nie był zadowolony z postawy całej drużyny. - Z pewnością nie gra się łatwo, kiedy nie idzie. Mamy młody zespół i każdy z tych chłopaków niepotrzebnie czasami rozmyśla o akcjach które się wydarzyły, zamiast skupić się na tym co się będzie działo za chwilę. Niestety taka jest siatkówka, wygrywa ten, który popełnia mniej błędów - ocenił rozgrywający.

Liderem drużyny po raz kolejny w tym sezonie był Wojciech Ferens. Przyjmujący zdobył w Łuczniczce dwadzieścia jeden punktów, wyróżniając się swoją walecznością na tle pozostałych zawodników bielskiego zespołu. 23-latek otrzymuje jednak tyle piłek od swoich rozgrywających, że przeciwnicy nie mają problemów z odczytaniem jego intencji. Bardzo dobry mecz rozegrał także Wojciech Sobala, który zapisał na swoim koncie trzynaście "oczek", kończąc mecz z 86 proc. skutecznością w ataku. Ponadto środkowy aż pięciokrotnie zablokował swoich rywali, a także posłał na stronę przeciwników dwa asy serwisowe.

Do zwycięstwa potrzebna jest dobra dyspozycja całego zespołu, a jak przekonuje libero Michał Dębiec największym mankamentem bielszczan jest ich mentalność oraz mnóstwo błędów, popełnianych we wszystkich elementach. - Mamy sporo do poprawienia jeśli chodzi o elementy techniczne. Na treningach zupełnie inaczej to wygląda. Problemem jest też nasza mentalność i to co siedzi w głowach. Załamujemy się po jednej nieudanej akcji. Później szukamy jakiegoś elementu zaczepnego, żeby tą stratę odrobić, ale jesteśmy jeszcze zbyt mało doświadczeni i potrzebujemy na to trochę czasu. Niestety punkty uciekają, więc tego czasu nie ma, ale postaramy się nad tym pracować - zapowiedział zawodnik.

Gdańszczanie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa
Gdańszczanie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa

Z innym nastawieniem do piątkowego pojedynku podejdą niepokonani dotąd siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk. Podopieczni Andrei Anastasiego pewnie wygrali wszystkie dotychczasowe mecze, tracąc zaledwie punkt w starciu z Cerrad Czarnymi Radom. Gdańszczanie powoli tworzą nową historię trójmiejskiej siatkówki.

- W czym tkwi sekret naszych zwycięstw? Wyłącznie w ciężkiej pracy. Tylko ona owocuje na boisku. Z każdym treningiem staramy się udoskonalać naszą grę, bo zdajemy sobie sprawę, że nie osiągnęliśmy jeszcze maksimum. Nie możemy skupiać się zbyt długo na odniesionych zwycięstwach, tylko dalej pracować - przyznał w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl rozgrywający, Marco Falaschi.

W poprzedniej kolejce zawodnicy z Gdańska w czterech setach pokonali AZS Częstochowa. Najlepszym siatkarzem na parkiecie wybrany został rozgrywający Falaschi, ale bardzo dobre zawody rozegrał również Murphy Troy. Atakujący zdobył dwadzieścia punktów i w dużej mierze przyczynił się do siódmego triumfu Lotosu w tym sezonie.  - Jest jedna recepta na dobrą grę: bardzo ciężka praca przed sezonem oraz na każdym treningu. Z trenerem Andreą Anastasim staramy się to robić i realizujemy to, co jest założone przed każdym meczem. Nasz zespół jest poukładany, dobrze zbudowany i mamy za sobą ciężką pracę wykonaną w okresie przygotowawczym - ocenił kapitan, Bartosz Gawryszewski.

Faworytem piątkowego pojedynku pod Dębowcem jest niewątpliwie Lotos Trefl Gdańsk. Na korzyść siatkarzy BBTS-u Bielsko-Biała będzie przemawiała jednak hala oraz kibice. W tym sezonie bielszczanie nie przegrali jeszcze spotkania na swoim terenie. Dla gdańszczan będzie to przedostatni mecz przed starciami z czołówką PlusLigi.

BBTS Bielsko-Biała - Lotos Trefl Gdańsk [b]/ piątek, 7.11.2014, godz. 18:30

[/b]

Źródło artykułu: